Według jednego z rankingów Sokotra to jedno z miejsc, które trzeba zobaczyć przed śmiercią. Na wyspie ewolucja roślin zatrzymała się parę tysięcy lat temu, zaś zamieszkujące ten skrawek lądu plemiona przejawiają zwyczaje kultury arabskiej sprzed 800 lat. To trzeba zobaczyć!
Na końcu świata
Składający się z czterech wysp archipelag znajduje się około 350 kilometrów na południe od Półwyspu Arabskiego. Z racji wielkości, mówiąc o Sokotrze myśli się przede wszystkim o największej z wysp, która jako jedyna jest zamieszkała. Na reszcie panują warunki uniemożliwiające zasiedlenie przez ludzi. Dzięki swojemu strategicznemu położeniu na styku Morza Czerwonego i Oceanu Indyjskiego, wyspa była łakomym kąskiem dla wielu nacji. Trudny klimat i charakter mieszkańców nie lubiących podporządkowywać się obcym każdorazowo sprawiały, że kolonizatorzy uciekali z Sokotry w popłochu. O niedostępności wyspy bodaj najdotkliwiej przekonali się Portugalczycy, którzy mając problemy z utrzymaniem bazy w Mombasie poszukiwali nowego miejsca. Ich wybór padł na Sokotrę, gdzie postanowili zbudować port dla swych statków płynących do Indii. Mieszkańcy zbuntowali się przeciwko najeźdźcom i wzniecili bunt, który zakończył się śmiercią całego portugalskiego garnizonu.
Życie na Sokotrze do łatwych nie należy. Większość wyspy zajmują tereny pustynne i półpustynne nie pozwalające na jakiekolwiek uprawy. Jedynie w górskich dolinach, w których zatrzymuje się wilgoć możliwe jest wypasanie kóz i owiec, które stanowią podstawowe źródło utrzymania mieszkańców. Wyspa nie ma żadnego portu, zaś większość wybrzeży zajmuje kamienista pustynia. Co więcej, od maja do października wody wokół Sokotry są wzburzone, co uniemożliwia jakikolwiek transport drogą morską. Do niedawna na wyspie nie było także lotniska, zaś nieliczne samoloty zmuszone były lądować na kamienistej plaży. Dopiero od paru lat na Sokotrze funkcjonuje port lotniczy, który połączony jest ze stolicą (Haidbu) jedyną asfaltową drogą na wyspie. Chcąc zwiedzać Sokotrę należy wypożyczyć samochód (najlepiej w komplecie z lokalnym przewodnikiem) i nastawić się na długie godziny jazdy po bezdrożach.
W krainie smoków
Odwiedzający wyspę turyści zgodnie twierdzą, że na wyspie najbardziej urzekające są flora i kultura. Izolacja wyspy sprawiła, że przyroda przypomina scenografię filmów science-fiction, zaś większość gatunków roślin należy do puli endemicznych. Symbolem Sokotry stało się tzw. smocze drzewo. Według legendy dawno temu wielki smok pokonał w walce słonia. W mitologii regionu krew obu zwierząt ma magiczne właściwości i gdy wsiąkła w ziemię wyrosło z niej drzewo. Dlatego właśnie roślinę nazywa się smokowcem. 20 milionów lat temu Dracaena cinnabari była spotykana na przestrzeni od Wysp Kanaryjskich po południową Rosję, dzisiaj większość skupiona jest na terytorium Sokotry. Smokowce osiągają kilka metrów wysokości, zaś ich żywotność sięga 400 lat. Mieszkańcy używają ich fragmentów do wywarzania leków wspomagających gojenie ran. Drugą ze stosunkowo często spotykanych na wyspie roślin jest drzewo butelkowe, które w swoim korpulentnym, przypominającym baniak pniu gromadzi wodę umożliwiającą jej przetrwanie w trakcie suszy. Gdy rozpoczyna się pora deszczowa na drzewie rozkwitają dziesiątki kwiatów nadając mu wygląd dzbana z kolorowym bukietem.
Symbolem docierającej do wyspy globalizacji jest zmiana noszonych przez kobiety strojów. Jeszcze parę lat temu mieszkanki Sokotry wyglądały niczym wielobarwne ptaki, dzisiaj, wraz z dotarciem na wyspę radykalnego islamu kobiety ubierają się niemal wyłącznie na czarno, zasłaniając także swoje twarze. Turystki nie muszą nosić tradycyjnych strojów ani szczególnie dbać o zasłanianie ciała.
Ciekawostką wyspy jest miejscowa kultura oraz język, który według językoznawców przypomina arabski sprzed 800 lat. Co więcej wyspę zamieszkuje kilka plemion, spośród których każde ma własny dialekt. Owe plemiona posiadają po dwie wioski - jedną w górach, drugą w wilgotnych dolinach - pora deszczowa i sucha wyznaczają czas przeprowadzki. Wioski najlepiej odwiedzać z przewodnikiem, który zna miejscowych notabli i pozwoli nam dotrzeć do miejsc, które są chronione przed wzrokiem zwykłych turystów.
Jedyna taka
Z racji swej unikatowej fauny i flory Sokotra została w 2003 r. Rezerwatem Biosfery, zaś w 2008 r. zasiliła Światową Listę Dziedzictwa UNESCO. Mimo utrudnionego dojazdu, na wyspę z roku na rok ściąga coraz więcej turystów. Władze postanowiły chronić Sokotrę limitując liczbę podróżników mogących wjechać na jej teren. Od paru miesięcy mówi się, że chętnych było tak wielu iż powstały listy oczekujących na wjazd. Kochającym niecodzienną przyrodę i nieprzedeptane miejsca polecamy wpisanie się na listę i oczekiwanie na pozwolenie na wjazd. Wszak wyspę przed śmiercią trzeba zobaczyć choć jeden, jedyny raz.
Brak komentarzy. |