Oferty dnia

Malediwy - Atol Male - relacja z wakacji

Zdjecie - Malediwy - Atol Male

Podróż rozpoczynamy z ateńskiego lotniska z planowanym międzylądowaniem i zmiana samolotu w Dubaju. Linie lotnicze Emirates to najlepsze linie, jakimi dotąd leciałam, z fantastyczną obsługą i nieograniczonym alkoholem podczas lotu:) 4 godziny mijają zadziwiająco szybko i bezboleśnie, głównie dzięki osobistemu monitorowi dla każdego z pasażerów i sporej liczbie gier, filmów itp. do wyboru.


Po wyjściu z samolotu w Dubaju ogromny upal i wilgoć. Zanim wszyscy przemieszcza się do autobusu, którym podjeżdżamy do hali przylotów wszystkie okna są niemożliwie zaparowane (to samo tel. komórkowe: D) i ze wszystkich w ciągu kilku minut kapią spore krople wody. Klimat naprawdę nie do wytrzymania dla Europejczyków :) Na pasach lotniska ruch prawie, jak na autostradzie (ogromna liczba terminali i międzynarodowych lotów), wiec dojazd do hali przylotów (nie do wiary:D) zajmuje nam prawie 20 minut! Lotnisko w Dubaju robi wrażenie, ale żeby zobaczyć cokolwiek trzeba poświęcić kilka godzin, których my niestety do dyspozycji nie mamy.


Juz sam widok Dubaju z lotu ptaka zwala z nóg (dobrze widoczne z samolotu szklane drapacze chmur i „sztuczne” wyspy :D), a na lotnisku można dostać wszystko łącznie z możliwością kupna samochodu czy nieruchomości.


Następny samolot to kolejne 4,5 godziny do stolicy Malediwow - Male. Dolatujemy nad ranem o dziwo prawie nie czując zmęczenia. Z Male zabierają nas motorówka pracownicy hotelu i tak oto jesteśmy po 15 minutach w raju - na Paradise Island na północnym atolu Male.


Ciężko opisać pierwsze kroki na wyspie - coś jak marzenie, sen i rajska fantazja w jednym:) Żadne zdjęcia i słowa nie są w stanie oddać piękna tego miejsca!!! Błękit wody w połączeniu z niezwykle białym piaseczkiem aż razi w oczy. Zdumiewająco bogata flora i fauna od razu robi wrażenie.


Mieszkamy w mini willach na wodzie o bardzo wysokim standardzie, który niewiele ma wspólnego z europejskimi pięcioma gwiazdkami. Domki na Malediwach są przecudowne zaopatrzone w nowoczesny sprzęt, łazienkę z hydromasażem i jacuzzi na tarasie oraz bezpośrednie zejście do laguny.


Spędzamy prawdziwie rajskie chwile na Paradise Island. W ciągu dnia nurkujemy, surfujemy i staramy się jak najwięcej być na plaży - poza wycieczkami na okoliczne atole. Wieczory spędzamy w jednym z 5 barów na wyspie, na wyśmienitych koktajlach i innych pysznych drineczkach lub w jacuzzi z kieliszkiem szampana na tarasie naszego domku. I jeśli pytacie mnie czy to się może człowiekowi znudzić to odpowiem, ze to absolutnie niemożliwe!!!


Dziewicze plaże z białym i drobniutkim jak cukier puder piaseczkiem, turkusowa woda ze wszystkimi możliwymi odmianami korali i ryb, a nawet rekinów (małych i niegroźnych w obrębie laguny), bogata tropikalna roślinność z wszelkimi egzotycznymi owocami, kolorowe ptaki, iguany, kraby, żółwie i jaszczurki to powszechna ikona malediwskich atoli. Czego chcieć od życia więcej?


Na Malediwach delektujemy się wyśmienitą kuchnią, która słynie przede wszystkim ze świeżego, doskonałego tuńczyka, a także z wielu gatunków ryb i owoców morza. Potrawy zaliczają się raczej do pikantnych z obowiązkowym dodatkiem sporej ilości curry. Poza tym na wyróżnienie zasługują świeże soki z tropikalnych owoców: kokosa ,ananasa i mango.


Pobyt na Malediwach podczas pory monsunowej, mimo wcześniejszych obaw okazał się trafnym wyborem. Temperatura w tym czasie nie przekracza 30 stopni, co w tropikalnym klimacie tworzy idealne warunki. Opady deszczu silne, ale krótkie i przejściowe - nam zdarzyły się tylko dwa razy podczas całego pobytu Naturalnym zjawiskiem o tej porze roku jest natomiast wcześnie zapadający zmrok (juz około 18-stej) oraz bardzo wczesny wschód słońca i to są czynniki znaczenie bardziej odczuwalne (dla Europejczyków) niż opady deszczu w okresie monsunowym. Na szczęście liczne animacje na terenie hotelu oraz wieczorne posiłki, które graniczą z wielka, czasochłonną ucztą pozwalają zapomnieć o „zimowym” rozkładzie dnia :)


Malediwy to prawdziwy, ziemski raj. Marzenie, które stało się piękną rzeczywistością! Podróż „grzechu warta” i zdecydowanie warta każdych pieniędzy!!!

Planujesz wakacje? Zobacz nasze propozycje wycieczek:
Porady i ważne informacje

Malediwy składają się z 1191 malutkich wysepek (wielkości 1-2km każda) położonych na Oceanie Indyjskim. Około 200 z nich jest zamieszkałych, w tym 80 wysepek to powszechnie dostępne turystyczne resorty. Dzielą się na 26 atoli.

Malediwskie wysepki zaliczane są także do najbezpieczniejszych miejsc na świecie i są globalnie uznawane za przykład rozwoju turystycznego w 100% przyjaznego dla środowiska.

Autor: katerina / 2009.08
Komentarze:
Brak komentarzy.