Francja - Disneyland - relacja z wakacji

Czy można sobie wyobrazić piękniejszy Dzień Dziecka niż w wymarzonym Disneylandzie? Chyba nie. Myślę że spełniło się wielkie marzenie naszego syna, ponieważ o ta podróż prosił juz od dawna, i zawsze jakoś wypadał inny kierunek.

W końcu się udało. Wydawać by się mogło że Disneyland to park rozrywki tylko dla dzieci a dorosły będzie tylko opiekunem. Nic bardziej mylnego! Juz po przekroczeniu bramy wejściowej znajdujemy się w bajce na żywo! Coś wspaniałego. Disneyland podzielony jest na 4 główne krainy: dziki zachód, świat fantazji, świat przyszłości i cukierkowy świat zabawy. Każdy z nich oferuje wspaniałe i niezapomniane przeżycia. Można odwiedzić piratów z Karaibów, Piotrusia Pana, Alicję z krainy czarów, dom lalek z całego świata (polecam szczególnie!), świat z gwiezdnych wojen, Toy story, dom strachu (koniecznie). przejechać się wielką kolejką lub roller coasterem, a także zwiedzić pałac Śpiącej Królewny (identyczny jaki znamy z bajki Disneya). Wszystko jest perfekcyjnie dopracowane, wspaniałe, nie można oderwać oczu. Można latać pływać łodzią, pędzić z zawrotną prędkością - do wyboru do koloru.

Punktem kulminacyjnym jest Wielka Parada - to prawdziwa rewia wszystkich gwiazd z bajek Disneya, Myszka Miki, Kaczor Donald, Pies Pluto, Goofie, Piotruś Pan, Kapitan Hook, bohaterowie z Toy Story, Śpiąca Królewna i inni... Bajka na żywo i to w perfekcyjnym wydaniu! Niezapomniane przeżycie również dla dorosłych.

Zmęczeni atrakcjami możemy odpocząć w licznych lokalach lub wydać pieniądze w bajecznych sklepach ze wszystkimi możliwymi gadżetami jakie nawet nam się nie śniły. Po takiej wyprawie ciężko wrócić do rzeczywistości! Polecam wszystkim i tym młodszym i tym starszym!