Brytyjczycy turystami specjalnej troski
Turyści z Wielkiej Brytanii stają się nie lada problemem dla władz wielu popularnych miejscowości turystycznych w Europie. Chodzi o ich nieodpowiedzialne zachowanie pod wpływem wypitego alkoholu.
Brytyjczycy na wakacjach znani są z tego, że nadużywają alkoholu po którym puszczają im wszystkie hamulce, a chuligańskie wybryki nie są niczym dziwnym. Po tragicznym zdarzeniu, które miało miejsce na Krecie - 19-letni Brytyjczyk został śmiertelnie pchnięty nożem przez swojego rodaka, władze Grecji rozważają stworzenie swojego rodzaju gett dla turystów z Wielkiej Brytanii. Chodzi o specjalne strefy zlokalizowane na obrzeżach kurortów, w których lokalni przedsiębiorcy będą skłonni traktować nieodpowiedzialne zachowanie pijanych Brytyjczyków. Pomysł ten ma na celu poprawienie komfortu i bezpieczeństwa innych turystów, którzy nie chcą wypoczywać w towarzystwie awanturującej się młodzieży.
Władze Grecji mają nie lada problem, z jednej strony muszą coś zrobić z zachowaniem turystów z Wielkiej Brytanii, żeby nie stracić tych z innych państw. Z drugiej strony, chcą dalej przyjmować Brytyjczyków, którzy stanową spory procent przyjezdnych. W październiku ma odbyć się spotkanie z udziałem burmistrzów głównych greckich kurortów oraz przedstawicieli ze strony brytyjskiego ministerstwa turystyki.
Problem z pijanymi Brytyjczykami mają nie tylko Grecy. Zmagają się z nim także inne popularne destynacje, takie jak np. Hiszpania i jej najbardziej rozrywkowe miejsca (Lloret de Mar, Ibiza, Majorka).
Fr, fot.photoxpress.com/Galina Barskaya / 2013-08-07
Komentarze: