Sytuacja w Egipcie nadal nie jest stabilna. I choć w mediach nie mówi się tak głośno o sytuacji w tej jednej z najpopularniejszych destynacji wśród polskich turystów, to MSZ mając najnowsze informacje trzyma rękę na pulsie. Oto treść ostatniej aktualizacji komunikatu skierowanego do osób wybierających się do
Egiptu:
W związku z trwającymi i planowanymi na najbliższe dni demonstracjami w Kairze i w innych miastach Egiptu oraz powtarzającymi się incydentami powodującymi znaczne utrudnienia w poruszaniu się po niektórych rejonach Egiptu i potencjalnie zagrażającymi bezpieczeństwu turystów, Ministerstwo Spraw Zagranicznych zdecydowanie odradza wszelkie wyjazdy indywidualne i grupowe poza ośrodki turystyczne na terenie Egiptu.Podsumowując, jeśli ktoś ma wykupioną wycieczkę w biurze podróży, która składa się z wypoczynku w jednym z egipskich kurortów - nie ma się co martwić. Odradza się jednak wycieczek objazdowych oraz samodzielnego podróżowania po Egipcie.
Śmierć amerykańskiego turysty w Egipcie.Pewnie wiele osób ignoruje takie ostrzeżenia, jednak jak pokazuje życie, nie jest to dobra taktyka. Potwierdzają to fakty, m.in. dzisiejsze tragiczne zdarzenie w
Aleksandrii. Obywatel Stanów Zjednoczonych zginął po tym, jak w trakcie starć pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami prezydenta Mohammeda Mursiego, został ugodzony nożem w klatkę piersiową. Warto dodać, że turysta stał z boku i tylko filmował telefonem całe zajście, nie wdając się w trwający spór.