Wiele linii lotniczych daje nam możliwość wyboru miejsca w samolocie. Pasażerowie najczęściej wybierają miejsca przy oknie. Pozwalają one nie tylko na podziwianie widoków za oknem, są także wygodniejsze dla tych, którzy w trakcie lotu chcą uciąć sobie drzemkę.
Filmowcy z brytyjskiego Channel 4, zajmujący się dokumentowaniem katastrof lotniczych postanowili sprawdzić, które miejsce w samolocie jest najbezpieczniejsze. Na potrzeby testu przeprowadzili eksperyment polegający na przeprowadzeniu kontrolowanej katastrofy lotniczej Boeinga 727. Miał on miejsce w Meksyku, na pustyni Sonora.
Z analizy wynika, że w przypadku katastrofy lotniczej największe szanse mają pasażerowie, którzy zajmują miejsca w tylnej części samolotu. Jest to oczywiście tylko studium jednego przypadku. Jednak dane te potwierdza dużo wcześniejsza analiza - przeprowadzona przez Popular Mechanics z 2007 roku. Tutaj analizowano katastrofy lotnicze od 1971 roku. W wyniku badania, pasażerowie siedzący z tyłu mają 69 proc. szans na przeżycie, ci siedzący z przodu - 49 proc.
Powyższe badania budzą kontrowersję wśród producentów samolotów. Powróćmy jednak do zachowania pasażerów. Jak pisaliśmy w maju 2012 roku w tekście
Które miejsce wybrać w samolocie?, według badań portalu Skyscanner, najpopularniejszym miejscem wśród pasażerów jest numer 6A, czyli miejsce z przodu samolotu, przy oknie. Najmniej popularnym okazało się miejsce 31E (czyli praktycznie na samym końcu samolotu).
Fr, fot. Fr / 2013-04-06