GfK AG z Norymbergi przeprowadziła badanie w ponad tysiącu niemieckich agencji podróży, na podstawie którego okazało się że ceny wycieczek do
Grecji spadły nawet o 30 proc. Przyczyną takich przecen jest brak zainteresowania ofertami wyjazdu do kraju ogarniętego przez falę strajków. Turyści obawiają się nie tyle samych strajków na ulicach, gdyż te odbywają się główne w większych miastach, omijając regiony turystyczne, lecz faktu że mogą utknąć gdzieś na lotniskach.
Drugim powodem dla którego Niemcy nie chcą wyjeżdżać do Grecji jest ich sprzeciw w sprawie pomocy finansowej dla bankrutującego kraju. Rząd Niemiec wyda na ten cel kilka miliardów euro. Powoduje to negatywne nastawienie Niemców do Grecji, wielu mówi teraz, że nie ma powodu, by płacić im jeszcze za swoje wakacje.
Turystyka jest ważną gałęzią greckiej gospodarki, stanowi 16 proc. PKB kraju. Rezygnacje turystów z wakacji w greckich kurortach mogą przynieść ogromne straty, dlatego też Grecy organizują kampanie przekonujące że wakacje w ich kraju są bezpieczne.