Polska turystka zaginęła w Gruzji
Młoda Polka, która podróżowała autostopem po Europie wraz z koleżanką, zginęła w Gruzji po tym, jak w trakcie wędrówki w górach zsunęła się w przepaść i wpadła do rzeki Enguri w Mestii, gruzińskiej stolicy Svanetii.
Do zaginięcia 24-letniej Anny Modzelewskiej, mieszkanki Warszawy, doszło w sobotę, w czasie wędrówki w górach. Jako pierwsza, informację tą podała gruzińska telewizja Rustawi 2. Wypadek potwierdził pierwszy sekretarz ambasady RP w Tbilisi Arkadiusz Kłębek - Potwierdzam te informacje - w trakcie wędrówki w górach zsunęła się do przepaści i prawdopodobnie została porwana przez silny nurt rzeki. Akcję ratowniczą utrudnia to, że po ostatnich deszczach rzeka wezbrała i jej nurt jest bardzo silny. Ale akcja trwa..
Wysłani na miejsce ratownicy oraz miejscowa ludność prowadzą poszukiwania Polki.
Fr / 2012-08-19
Komentarze:
piea 2012-08-20 | okropna tragedia! |