Praga ma dość pijanych Duńczyków
Pijani nastoletni Duńczycy stają się istną zmorą dla właścicieli hoteli i restauracji w stolicy Czech. Wszystko za sprawą biur podróży, które zorganizowały ferie w Pradze kilku tysiącom nastolatków z Danii.
Zamysłem touroperatorów było zorganizowanie wyjazdu na narty dla młodych Duńczyków, w czasie ferii zimowych. Jednak nastolatkowie na miejscu, zamiast korzystać z czeskich stoków, postanowili odwiedzać miejscowe puby i restauracje. W wielu z nich, mając specjalną bransoletkę na ręku, mogło pić czeskie piwo, w wybranych lokalach, bez żadnych ograniczeń. Po wypiciu zbyt dużej ilości alkoholu, niektóre osoby stawały się agresywne, czego efektem było zdemolowanie kilku hoteli oraz wiele awantur na ulicach Pragi.
Duńczycy (a dokładniej duński MSZ) przeprosili naszych południowych sąsiadów za zachowanie swoich rodaków. Teraz władze Pragi szykują się na „najazd” kolejnej grupy kilku tysięcy młodych Duńczyków, a właściciele zdemolowanych obiektów liczą straty.
Duńczycy (a dokładniej duński MSZ) przeprosili naszych południowych sąsiadów za zachowanie swoich rodaków. Teraz władze Pragi szykują się na „najazd” kolejnej grupy kilku tysięcy młodych Duńczyków, a właściciele zdemolowanych obiektów liczą straty.
Komentarze:
| Brak komentarzy. |
