Airbus A320, który dwa lata temu awaryjnie wylądował na rzece Hudson trafi do Muzeum Lotnictwa w miejscowości Charlotte w Karolinie Północnej.
Do tej pory samolot był przechowywany w hangarze w New Jersey. Transport maszyny potrwa kilka dni, informacje o postępie „przenosin” podawane są na bieżąco na profilu muzeum na Twitterze - popularnym serwisie mikroblogowym. Gdy Airbus dotrze do muzeum, przez kolejne kilka miesięcy będzie poddany renowacji, po czym stanie się stałą częścią wystawy.
Cud na rzece Hudson
Lądowanie Airbusa na rzece Hudson w Nowym Jorku jest jednym z najbardziej spektakularnych awaryjnych lądowań w historii lotnictwa.
W 2009 roku samolot wystartował z lotniska La Guardia w nowojorskiej dzielnicy Queens. Tuż po starcie maszyna zderzyła się z przelatującym stadem ptaków, co spowodowało awarię silników. Pilot natychmiast podjął decyzję o powrocie na lotnisko. Gdy zdał sobie sprawę, że to się nie uda, podjął dramatyczną decyzje o próbie zwodowania maszyny na rzece Hudson. Dzięki ogromnym umiejętnościom Chesley Burnett Sullenberger zasiadający za sterami Airbusa, zdołał wylądować, czym ocalił wszystkich 155 pasażerów.
Brak komentarzy. |