Studenci wiedzą, jak czerpać radość z życia. Nawet jeśli obecnie łączą sprawnie pracę z nauką, to wciąż jednak w młodych żakach jest mnóstwo ochoty do poznawania świata. A świat i ludzi poznaje się najlepiej podróżując. Nawet nie trzeba przytaczać jednego z najbardziej znanych przysłów, bo wiemy, że 90 procent wspomnień powstaje poza domem. Dlatego z myślą o tej grupie: aktywnej, pełnej energii, a jednocześnie liczącej się z budżetem, powstał projekt wypraw w ciepłe rejony świata, wycieczek na narty, w grupie i dla samotników, którzy mają szansę na poznanie nowych przyjaciół.
Wyjazdy zorganizowane specjalnie z myślą o studentach https://student.travel.pl/ to gwarancja, że ferie będą pełne energii, życia i radości, a ceny na studencką kieszeń. Wyruszyć można w grupie albo samotnie przyłączyć się do tych, którzy już jedną nogą są na pokładzie samolotu i pakują plecaki.
Piękne widoki na góry i z góry, świetnie przygotowane trasy dla narciarzy i snowboardzistów to walory włoskich Alp. Ferie w regionie Adamello Ski mogą być fascynujące, niebywale ciekawe i pełne radości, zwłaszcza że region ten oferuje wręcz śnieg w ilości idealnej na wielogodzinne szusowanie. Przełęcz Passo Tonale leży na wysokości 1900 metrów, dlatego korzystać można nie tylko ze śniegu, ale też z przepięknego słońca. Przejazdy koleją linową na lodowiec Presena (3069m) tylko pogłębiają doznania.
Czy na włoskich trasach narciarskich mogą jeździć tylko doświadczeni miłośnicy sportów zimowych? Oczywiście świetnie jest panować nad nartami czy deską, ale tego można nauczyć się na miejscu. Niezależnie od tego, czy miało się już kiedykolwiek narty przypięte do stóp, czy potrafi się robić salta w powietrzu niczym zimowy olimpijczyk, podczas takiego wyjazdy można nauczyć się jazdy lub ją doskonalić. Wyjazdy z opcją sosnow.pl to okazja do szkolenia techniki, zarówno gdy chodzi o jazdę na nartach, jak i jednej desce. Dzięki szkoleniu korzystanie ze stoku szybko stanie się przyjemne, ale też bezpieczniejsze i bardziej radosne.
Coraz więcej naszych rodaków odkrywa to miejsce. Izrael - państwo, w którym słońce świeci cały rok, w którym religia, kultura i historia krzyżują się z nowoczesnością, zabawą, pływaniem w ciepłej wodzie. Chociaż na wyjazd do Izraela trzeba mieć paszport, to nie jest to przecież trudność nie do pokonania, a naprawdę warto rozważyć ten kierunek, wybierając opcję na studenckie ferie. Izrael, a przede wszystkim wakacyjna mekka - Eilat, to piaszczyste plaże, rafa koralowa urzekająca feerią barw i temperatura powietrza, która zawsze jest wyższa niż 20 stopni. Kiedy w Polsce pada, jest zimno, ponuro, a nawet mroźnie, nie ma lepszej opcji na krótki wyjazd.
Co może się zdarzyć podczas wycieczki do Izraela? Na pewno coś, co pozostawi niezatarte wrażenia: można jeździć na wielbłądzie, pływać z delfinami, imprezować i unosić się w słonej wodzie Morza Czerwonego. Szerokie plaże, dzikie skały i morska bryza to coś, co zdecydowanie utrudnia powrót do nauki i pracy, ale warto podjąć się takiego wyzwania.
Brak komentarzy. |