Wielka promocja Polski w Azji
Polska szykuje się na gigantyczną promocję wśród mieszkańców Azji. Polska Organizacja Turystyczna (POT) chce wydać aż 50 mln złotych na promocję naszego kraju wśród Azjatów, nastawiając się głównie na turystów z Chin.
To, że turystyka przyjazdowa przynosi ogromne zyski jest faktem i nikogo do tego przekonywać nie trzeba. POT zaplanował kampanię wśród krajów azjatyckich, przede wszystkim w Chinach, oraz Indiach i Japonii. Całość ma kosztować 50 mln. zł. Akcja ma ruszyć w połowie roku.
Polska będzie promowała się głównie w Chinach, i nic w tym dziwnego, gdyż jak pisaliśmy Chińscy turyści wydają najwięcej na świecie. Poza Państwem Środka przekaz ma dotrzeć także do Indii oraz Japonii.
50 mln złotych - czy warto?
Biorąc pod uwagę to o czym napisaliśmy powyżej, zdecydowanie warto promować Polskę w Azji. Z roku na rok coraz więcej Chińczyków podróżuje po świecie, dodatkowo kampania ta może wzmocnić nasz wizerunek po EURO 2012. Ktoś może spytać, co ma EURO do Azji? Odpowiadamy - bardzo wiele, co możemy potwierdzić naszym przykładem. W czasie EURO 2012 odwiedziliśmy bowiem Tajlandię, gdzie w bardzo wielu lokalach można było obejrzeć mecze na żywo, a w niektórych miejscach (np. w Bankgoku) były strefy kibica z koncertami, meczami na żywo i wieloma innymi atrakcjami. Co więcej tamtejsza prasa także wiele miejsca poświęcała EURO 2012. Tak więc już wtedy Polska zyskała ogromną reklamę na całym świecie.
Polska będzie promowała się głównie w Chinach, i nic w tym dziwnego, gdyż jak pisaliśmy Chińscy turyści wydają najwięcej na świecie. Poza Państwem Środka przekaz ma dotrzeć także do Indii oraz Japonii.
50 mln złotych - czy warto?
Biorąc pod uwagę to o czym napisaliśmy powyżej, zdecydowanie warto promować Polskę w Azji. Z roku na rok coraz więcej Chińczyków podróżuje po świecie, dodatkowo kampania ta może wzmocnić nasz wizerunek po EURO 2012. Ktoś może spytać, co ma EURO do Azji? Odpowiadamy - bardzo wiele, co możemy potwierdzić naszym przykładem. W czasie EURO 2012 odwiedziliśmy bowiem Tajlandię, gdzie w bardzo wielu lokalach można było obejrzeć mecze na żywo, a w niektórych miejscach (np. w Bankgoku) były strefy kibica z koncertami, meczami na żywo i wieloma innymi atrakcjami. Co więcej tamtejsza prasa także wiele miejsca poświęcała EURO 2012. Tak więc już wtedy Polska zyskała ogromną reklamę na całym świecie.
Komentarze:
| Brak komentarzy. |
