Wyspa Księcia Edwarda - jedna z nadatlantyckich prowincji Kanady wyrastająca z Zatoki Św. Wawrzyńca. Jest jedyną prowincją otoczoną zewsząd wodami Oceanu.
Wyspa Księcia Edwarda Jest najmniejszą z kanadyjskich wysp pod względem powierzchni jak i liczby ludności. Z drugiej strony o największej gęstości zaludnienia. Niegdyś francuska, później brytyjska, stała się wreszcie częścią Kanady.
Na wyspie panuje klimat atlantycki przynoszący skrajne zmiany temperatur, dużą wilgotność powietrza, częste burze i huragany. Poczuć można charakterystyczne zimne arktyczne powietrze w zimie, w lecie opalać się przy temperaturach dochodzących nieraz do 30 stopni Celsjusza.
Wyspę nazywa się także Ogrodem Zatoki z uwagi na malowniczą roślinność, piękne krajobrazy i ich rolniczą scenerię. Wybrzeże stanowi pierścień długich srebrzystobiałych plaż, czerwonych piaskowych klifów, słonych bagien, licznych zatok i przystani. Okazałe rozległe wydmy są siedliskiem rzadkiej roślinności i poszukujących schronienia ptaków.
Nie ulega wątpliwości, że prowincję najbardziej rozsławiła najsłynniejsza chyba kanadyjska pisarka, Lucy Maud Montgomery - autorka licznych powieści, których akcja rozgrywa się na jej rodzinnej wyspie. Symbolem zaś stała się jedna z jej bohaterek, fikcyjna postać epoki wiktoriańskiej, rudowłosa Ania Shirley. Popularność tych książek sprawiła, że Osada Cavendish jest na świecie bardziej rozpoznawalna niż sama stolica prowincji - Charlottetown. Ta ostatnia, na trzy lata przed powstaniem Kanady, w 1864 roku gościła delegatów pięciu brytyjskich kolonii, którzy spotkali się tam, by przedyskutować możliwość zawiązania konfederacji. W turystycznym centrum informacyjnym miasta można zaopatrzyć się w darmową mapę i przewodnik turystyczny, które pozwolą we właściwy sposób zorganizować pobyt informując o interesujących atrakcjach i wydarzeniach sezonu.
Park Narodowy pokrywa większość północno-środkowego wybrzeża i stanowi główny cel podróży turystów. Mieszczące się w jego granicach, znane z powieści: Cavendish i Zielone Wzgórze są wręcz oblegane przez miłośników twórczości Montgomery.
Turystyka jest dla mieszkańców priorytetem. Rozczarują się jednak ci, którzy będą chcieli spędzić urlop w luksusowych hotelach i zakosztować wystawnego i rozrywkowego życia wprost z Las Vegas. Atrakcje dla przyjezdnych skupiają się bowiem głównie wokół plaży, morskich przysmaków, folklorystycznej muzyki i artystycznego rzemiosła oraz odszukiwania miejsc bliskich Ani z Zielonego Wzgórza. Na wyspie znajdziemy więc wiele wiosek rybackich. Przystań Malpeque jest źródłem nie tylko słynnych ostryg, ale również widokówek, zdjęć i plakatów przedstawiających malownicze łodzie i kutry, statki wszelakiego przeznaczenia oraz zręcznie założone sieci do połowu homarów.
Wyspa Księcia Edwarda to także miejsce imprez kulturalnych. Centrum sztuki w Charlottetown organizuje różnorodne przedstawienia wokalne i sztuki teatralne w ciągu całego roku. Każdego lata natomiast grany jest tam musical pt. Ania z Zielonego Wzgórza, z uwagi na wspomniane już znaczne zainteresowanie turystów tą postacią. W budynku mieści się również mała galeria sztuki oraz publiczna biblioteka.
Bez wątpienia najlepszym sposobem na poruszanie się po wyspie w lecie jest wynajęcie roweru. Chociaż ścieżkom rowerowym daleko może do tych jakie możemy spotkać np. na Bornholmie, z pewnością wystarczającą rekompensatą będą dla nas widoki i wrażenia jakie napotkamy po drodze przemierzając łąki, pola i leśne ścieżki. Można zmierzyć się też ze Szlakiem Konfederacji, a wśród wycieczek rowerowych godnych polecenia szczególnie jedna trasa na długo zapada w pamięć. Rozpoczyna się na Przylądku Północnym, prowadzi przez zatokę Malpeque, wzdłuż zatoki św. Wawrzyńca, aż do najbardziej wysuniętego na wschód punktu wyspy. Po drodze przecina malownicze wioski Cavendish, North Rustico, Brackley Beach i Stanhope.
Na Wyspę Księcia Edwarda można wybrać się samochodem, statkiem bądź samolotem. Najszybszym, najtańszym i najbardziej wygodnym połączeniem ze światem jest 13 kilometrowy Most Konfederacji uznawany za cud inżynierii. Wiedzie od Nowego Brunszwiku do Summerside - drugiego co do wielkości miasta prowincji. 10 minutowa przeprawa kosztuje 42,5 dolara, jednak opłata pobierana jest tylko przy wyjeździe.
Z Charlottetown dolecimy samolotem do Montrealu, Ottawy, Toronto i Halifaxu. Co półtorej godziny kursują także promy między Caribou w Nowej Szkocji a Wood Islands na wyspie. 75 minutowy rejs uprzyjemni wówczas rozbrzmiewająca na pokładzie regionalna muzyka, piękne widoki, morskie powietrze i pływające wkoło kutry rybackie skąpane w złotym blasku słońca. Z uwagi na silne sztormy nie kursuje on jednak od stycznia do maja. Z portu w Souris na wyspie można także popłynąć innym promem na Wyspy Magdaleny należące już do kolejnej prowincji - Quebecu.
Brak komentarzy. |