wystarczy obejrzeć fota tych co byli

lece tam w lutym to ci moze potem opowiem,ale faktycznie wystarczy obejrzec zdjecia tych co juz tam byli.

Laski chodzą w sari. Zamówiłam sobie nawet sari na ślub mojej przyjaciółki w lipcu. Jest fascynatką Indii i wymyśliła sobie ślub w sari, więc się wszyscy ubieramy;) mam już nepalskie kolczyki, sari przyszło ale jest do przeróbki, hindusi nie mają specjalnie ciśnienia żeby uszyć coś porządnie. A już omotać się w to, to prawdziwy horror, ale wygląda efektownie.

na pölnocy Indii mezczyzni nosza zawsze dlugie spodnie(z materialu na kancik) poniewaz pokazywanie nög jest dla nich smieszne  do tego koszule.Na poludniu pokazywanie nög nie jest juz smieszne wiec mozna spokojnie zakladac krötkie spodnie.Indyjczycy sa tu obwinieci w kawalek materialu(biale przescieradlo)wyglada to dosyc dziwnie jak wielka pielucha .Kobiety w indiach nosza sari(1,10m x 9m)  ,ktöre jest w röznych wariantach.zazwyczaj sa one bardzo kolorowe i odzwierciedlaja pochodzenie i religie kobiety. Rözne regiony maja swoja technike wiazania sari.Na poludniu kobiety nosza takze dlugie zwiewne suknie wygladajace troche jak koszule nocne.

Sari lub kurta pijama. Kurta jest praktyczniejsza. Młode dziewczyny ubierają sie jak w Europie. Dżinsy, t-shirty. Kobieta do biura musi ubrac sie w sari lub kurte pijame. Europejski strój nie jest akceptowalny. Nie obowiązują za to pończochy, nawet na bardzo oficjalnych imprezach.

Sari moim zdaniem jest ładniejsze a hinduski wyglądają w nich bardzo uroczo