korzystałam i szczerze mówiąc nie polecam:), tzn przelicznik na kursie jest korzystniejszy ( ale to sie tak naprawdę czuje jak się kupuje tysiące w obcej walucie), ale jak potrzebujesz kilka setek kieszonkowego to zawracanie głowy, bo:
- trzeba miec konto dewizowe ( to akurat mam więc nie ma problemu,
- ale problem jest z wypłatą:bo bo pieniążki trzeba się udać do banku osobiście
dla mnie to strata czasu i zawracanie głowy, wszystko miało by sens, gbyby z  takiego konta można było sobie wypłacić walutę, a tak to szkoda czasu na takie manewry i zaoszczędzenie 5 zł i straty pół dnia!
(no chyba ze już mozna wypłacać EUR/USD z bankomatów???, nie wiem, bo korzystałam z tej opcji juz jakis czas temu.

Ja mam sprawdzony patent: gdzie tylko moge płacę kartą, bo tak wychodzi mi zawsze najkorzystniej ( nie mylić z wypłatami z bankomatów, tu uwaga: pobierane sa prowizje), oraz zabieram zawsze jakies EUR/USD na lokalne zakupy; jak potrzebuje te 500-700 EUR, to kupujac w zwykłym kantorze na takiej kwocie i tak kokosów nie zrobię jak zapłacę 1 gr więcej

Ja także jeszcze nie miałam okazji korzystać z internetowych kantorów,jednak z tego co piszecie to jest bardzo wygodne i przede wszystkim bezpieczne,więc może w najbliższej przyszłości również spróbuję.

Wątek stary, sporo się zmieniło...
Od paru lat korzystam wyłącznie (!) z kantoru internetowego (internetowykantor.pl) ; wyjątkiem był zakup jenów do Japonii, bo nie mam konta w jenach, więc musiałam pospacerować po mieście i szukaćw kantorach stacjonarnych.
Dolary czy euro tylko przez internet. Dlaczego? Wygoda
Kupuję w ciągu całego roku, gdy lepszy kurs, albo gdy mam nieco więcej wolnych środków, które mogę zamienić na waluty, bez wychodzenia z domu; różnica w cenie jest też odczuwalna. A do banku idę tylko raz, wypłacić przed samym wyjazdem. Polecam!