indie pociągają jak magnes .odmienność kulturowa, ludzie nie tak przeciętni nam, jak ci co dnia. no i TADŻ MACHAL...

Ja sie  zachwyciłam Indiami po obejrzeniu Bllywoodzkich filmów - chociaż wiem ze prawdziwe Indie tak nie wyglądaja:)

dodatkowy bodziec indie "tanieją" z roku na rok!!!

Indie napewno są fascynujące!, te ich przecudne zabytki...., ta kultura i religia....niesamowita architektura.....to wszystko napewno może fascynować! no i ciągnie ta inność...ta egzotyka...., ale...! ale jest to jedno z nielicznych miejsc na Ziemi do których nie wybrałabym się na własne życzenie.
Otóż w ogóle mnie tam nie ciągnie! I nie bardzo potrafię to wyjaśnić!
Wiem, że te wszystkie cuda to tylko jedo oblicze Indii...jedno z wielu - i właśnie ta reszta mnie przeraża! bo niestety cała reszta daleka jest od kanonu podziwiania z zachwytem!
Poza tym ostatnio nie jest tam  bezpiecznie dla turystów (zamachy).
Nie potrafię wytłumaczyć tego zjawiska, ale tak jak jestem absolutnie zafascynowana Azją południowo-wschodnią!,- tak Indie omijam z daleka szerokim łukiem!. I już

W Indiach piękne są przede wszystkim zabytki. Okazałe budowle działają na człowieka niczym czary. I nie mam na myśli jedynie najpopularniejszego Tadż Machal, ale również Czerwony Fort czy zespół świątyń w Khajuraho. Do tego niebiańska plaża na Goa ... W Indiach fascynująca jest również cała odmienność kulturowa i jej bogactwo. Zawsze byłam również ciekawa tamtejszej kuchni z unoszącymi się aromatami wszechobecnych przypraw. Szkoda tylko, że przy tej całej świetności tego kraju, są tam również miejsca, które lepiej omijać szerokim łukiem. Mam tu na myśli regiony skrajnej biedy.