28 II 2015 r. (sobota)

  Po śniadaniu w hotelu (8:00) przed 10-tą wyruszyliśmy autokarem w drogę do Rio de Janeiro. Po drodze mieliśmy jeden postój (w tym samym miejscu co poprzedniego dnia). Ok. 14-stej dotarliśmy do hotelu „Astoria Copacabana” usytuowanego ok. 400 metrów od słynnej plaży. Pilot zaproponował uczestnikom wycieczki wspólny spacer po okolicy hotelu. Ja jednak z tej opcji nie skorzystałem i postanowiłem się wybrać do ogrodu botanicznego (pilot wycieczki fakultatywnej do ogrodu w ogóle nie zaoferował, choć jest to jeden z najciekawszych tego typu kompleksów na świecie). Dotarłem tam taksówką i zwiedziłem to piękne miejsce (bilet wstępu kosztował 7 reali). Ogród został założony w 1908 roku przez Dom João VI. W późniejszych latach nadano mu rangę ogrodu królewskiego i w 1922 otwarto dla publiczności. Zwiedziło go wiele sław, m.in. Karol Darwin i Albert Einstein. Obecnie w obrębie ogrodu znajdują się 83 ha naturalnego lasu deszczowego. Miejsce to jest nie tylko skupiskiem licznych gatunków roślin, ale także wielu ptaków i zwierząt (widziałem np. małpki). Główną wizytówką ogrodu są ogromne palmy cesarskie. Aż 200 tych drzew tworzy szpalery wzdłuż głównych alei ogrodu. Z innych ciekawych miejsc na terenie ogrodu wspomnę jeszcze o bromelarium, orchidarium i kaktusiarni. Jest tam też niewielki ogród japoński, są ładne stawy i fontanny. Po zwiedzeniu ogrodu  wróciłem taksówką do hotelu. Po 18-stej wyruszyliśmy już całą grupą na obiadokolację do restauracji poza hotelem.

Ostatnio edytowany przez cienkibolek (2015-03-31 08:27:48)