Witaj! Szczerze powiem, że czytałam Twoje relacje i miałam nadzieję, że się wypowiesz Hmm czytałam nieco o krecie i rodos na rodos nie ma czego zwiedzać za bardzo ponoć... Istotne: jak najmniej krzyczących dzieci tłumnie gromadzących się zarówno przy basenach jak i na plaży i zabytki do zwiedzania (jedzie historyk;) ).
Pytaliśmy w biurach oferują wycieczki w granicach 3 tys bez wejść na zwiedzanie. Zależy nam właściwie tylko na Atenach z tych ważniejszych rzeczy dlatego jednak decyzja padła na cyklady lub zbliżony kierunek. Czytałam o promach, kursują i można dostać się z lądu na amorgos (o ktorym niektorzy pisza, że można przejśc właściwie na piechotę), paros, naksos czy mykonos.
Początkowo interesowała nas wycieczka 7+7 zwiedzanie/wypoczynek, ale jak już mówiłam z wejściówkami i kieszonkowym koszt rośnie do około 4tys na osobę a to przekracza nasz studencki budżet. Super jak udałoby się zamknąc w 2500 tys + kasa na tzw "przyjemności".
Nie wiem też czy brać pod uwagę all inclusive czy np śniadania i reszte we własnym zakresie -nie mam pojęcia jak plasują się ceny i jak to z jakością hotelowych posiłków, czy nie lepiej w greckich tawernach itd.

Cudownie gdyby udało się połączyć zwiedzenie Aten i pobyt np na dwóch wysepkach (a spełnieniem marzeń gdyby jeszcze gdzies był jakiś wodospad, bo to moja wielka miłość. w pigułce:
- nie chcemy przeludnionych plaż
- miejscowości typowo imprezowe gdzie będzie pełno młodzieży odpada, żeby było gdzie wyjśc, posłuchać muzyki na żywo, ale bez "dziczu"
- łagodne wybrzeże, błękit wód, plaża piaskowa (czytałam, że gdzieś jest piękny wręcz różowawy piasek, ale nie pamiętam gdzie to)
- spokojne zatoczki mile widziane
wiem pewnie nie da się tak, ale  czekałam na to pół życia, zależy mi, żeby był na full. pozdrawiam i dziękuję za chęci pomocy, z przyjemnością skorzystam z Twojego doświadczenia poprzez priv, maila. ps jesteśmy z Poznania.

Ostatnio edytowany przez patana_90 (2015-05-18 18:16:39)

Ja się wypowiem tylko jeśli chodzi o samą podróż, bo do Grecji właśnie też się dopiero wybieramy. Było dużo za i przeciw i w końcu zdecydowaliśmy się na podróż autokarem bo a) komfort ten sam, w ecolines jest dużo miejsca i z biegiem czasu nie odczuwa się wcale tylch kilkunastu godzin, b) cenowo niebo a ziemia, w sezonie nasz bilet osztuje ułamek tego, co musielibyśmy zapłacić w samolocie, c) WIDOKI. Mężu z lornetką na nosie wiecznie w autokarze siedzi.

Moim zdaniem powinniście wybrać Attykę, mnóstwo miejsc do zobaczenia. My pierwszy raz w Grecji byliśmy za pierwszy razem na Riwierze Olimpijskiej. Do Aten jechaliśmy 7h, masakra, ale było warto. Dlatego sugeruję jakieś hotele w nie daleko od stolicy. No i jeszcze Klasztory na Meteorach - coś niesamowitego, coś co robi ogromne wrażenie. Ogólnie na części lądowej jest ogrom miejsc do zwiedzania. Wyspy sobie zostaw na później.