Nie jesteś zalogowany.
Planuje wynająć na lotnisku Beauvais samochód i pojechać na lazurowe wybrzeże Marsylia etc ...
Czyli przejazd z północy na południe Francji
Przez jakie ciekawe punkty - miejsca można wyznaczyć traskę żeby na spokojnie przejechać i przy okazji zwiedzić coś - wykluczam autostrady bo to raczej ogranicza możliwości krajoznawcze
Układanie trasy to połowa przyjemności. Nie wiem, ile masz dni, nie wiem, gdzie nocujesz (tanie hostele, namiot, hotele lux) ale jeśli chodzi o samo zwiedzanie i trasę, ja bym to zrobiła tak:
1. Pałac w Fontainbleau (chyba, że przed wyruszeniem na południe zwiedzasz Wersal, wtedy dla zaoszczędzenia czasu można sobie darować, ale ja widziałam oba te pałace i byłam zachwycona Fontainbleau nie mniej niż Wersalem jeśli chodzi o wnętrza, bo ogrody to jednak w Wersalu są nie do pobicia).
2. Clermond-Ferrand (Owernia, miasto położone wśród wulkanów z gotycką katedrą zbudowaną z czarnych skał wulkanicznych, która zachwyca - warto zobaczyć choćby tę katedrę, zwłaszcza jej sylwetkę na tle miasta i wulkanów).
3. Saint Floret (Owernia, jedno z najpiękniejszych miasteczek Francji, kompozycja skał i zabytkowych budynków, jest mały zamek i skalny cmentarz ze średniowiecza).
4. Park Regionalny Wulkanów Owernii - powalające widoki, polecam jeden dzień wędrówki po wybranym szlaku, np. na Puy de Dome albo jakiś inny. Działa podobno kolejka "Panoramic des Domes" wjeżdżająca wysoko, widoki niesamowite, ale osobiście nie jechałam. Moim zdaniem ten park to must-see.
5. Balazuc - zachowane do dziś średniowieczne miasteczko na liście najpiękniejszych we Francji, wspaniały widok na nie znad rzeki Ardeche, do zwiedzania m.in. romański kościół z XI w., spacer średniowiecznymi uliczkami obowiązkowy.
6A. Nimes - tu rzymski amfiteatr z I w. oraz rzymski akwedukt.
6B. Arles - opcja zmiast Nimes, tu amfiteatr rzymski i romańska katedra z listy UNESCO.
Jesteśmy już właściwie nad M. Śródziemnym. Tutaj oprócz morskich kąpieli polecam:
7. wycieczkę do Rousillon na szlak ochry, przy czym samo miasteczko jest klimatyczne i warte odwiedzenia, warto spróbować lodów lawendowych
8. wycieczkę do Prowansalskiego Colorado w Rustrel, okolica Apt (tu ochra po prostu powala!) - trzeba iść na spacer standardowym szlakiem.
9. wycieczkę na szlak lawendy - efekt bardzo zależy od tego kiedy jedziesz, bo generalnie lawenda kwitnie czerwiec/lipiec, ale np. w okolicy Sault, które jest wysoko położone kwitnie później, można pooglądać pola - a jest to po prostu niesamowite.
10. wycieczkę do Grasse - światowej stolicy perfum. Starówka klimatyczna, spacer i lunch wśród wąskich zaułków to czysta przyjemność. Zwiedzanie jednej z fabryczek perfum i zakupy mogą być atrakcją (chociaż mnie rozbolała głowa - ale co widziałam i co wąchałam to moje i nie żałuję).
11. wycieczkę do któregoś z opactw cystersów, bardzo malownicze zwłaszcza w porze lawendy, ja byłam w Senanque, trochę uciążliwy dojazd i dziwne godziny zwiedzania, ale nam się podobało. Inne opactwo to Silvacane albo Thoronet - do wyboru.
12. wędrówkę szlakiem po masywie d'Esterel (góry nad morzem, ponad Cap Roux, okolica st. Raphael) - widok z góry na morze cudowny, czerwone skały i turkusowa woda, warto iść na cały dzień, po zejściu kąpiel w morzu i do knajpki.
Inne atrakcje samej Prowansji zobaczysz w mojej relacji na travelmaniakach. Ogólnie - Francja to jeden z napiękniejszych i najciekawszych krajów Europy, świetny na wakacje, ja tam z rodziną wracam co kilka lat.
W drodze powrotnej można jechać przez Lion, ale to właściwie osobna trasa.
wow
dziekuję bardzo sporo fajnych propozycji - coś sie wybierze : )
generalnie mam 5 dni wiec nie jest to duzo - chce spac w namiocie na dziko czy tez campingi - praktyka pokarze
celem jest wybrzeze wiec po drodze po prostu chcialem coś przy okazji sobie zobaczyc
ciekaw jestem czy na dziko to wogole da sie na wybrzezu cos ogarnac plaza etc
dziekuje za podpowiedz
We Francji jeszcze nie bylam,ale zawsze intrygowalo mnie to miejsce
http://www.travelmaniacy.pl/profil,1770,podroze,2497,francja
Na wybrzeżu na dziko NIC!!!
a co sie stanie jak w nocy sie przekimam na szybko bez jakiegos obozowania i szybko zloze - pojade dalej
Trzeba się schować, może plaze sprawdzać policja (acz nie musi).
Na dziko ryzykowane jest nie tylko z pwoodu policji, ale też może Cię ktoś napaść.
Nie stresowało Cię to? Ja już wolę szukać legalnego miejsca, a przynajmniej beztrosko spać, bez nerwów
pytam przy okazji wcale mi na tym nie zależy ale czasem do takich sytuacji dochodzilo nigdy nie mialem z tym problemu
Akurat we Francji jest tak dużo campingów, o b.zróżnicowanym standardzie (co za tym idzie również ceny są różne), można wybrać tańszy, a zawsze na campingu można nie tylko spokojnie spać, ale i lepiej zadbać o higienę
My wielokrotnie zatrzymywaliśmy się z namiotem na francuskich campingach; poza Paryżem (gdzie ceny są wyższe niezależnie od warunków pobytu!), nigdzie nie przepłacaliśmy, choć czasem trzeba było rozeznać sytuację - w tej samej miejscowości - zróżnicowanie cen. Najkorzystniej przedstawiają się lokalne campingi "municipial", a nie wypasione, "odznaczone"... Każdy może wybrać, co mu odpowiada.
jasne super fajnie ze to nie jest problem ... dzikuję
a może ktoś wie jak sobie poradzić z lte 3g - jaką kartę kupić w kiosku najlepiej jak ustawić apny na urządzeniu typu ipad czy cos
mobilny internet od lokalnego dostawcy chyba uradzi zarowno do nawigowania jak i do tanszego surfowania