Nie jesteś zalogowany.
O, super, że już się zaczyna... Czekałam z zaciekawieniem na tę relację. Ha, taki pilot na pewno rekompensował niedogodności
Więcej, więcej, please...
Oskar-
No to czekam na rozwinięcie akcji
Oscar
Tulum
Ja jestem zwolenniczka podrozowania indywidualnego,ale w tym wypadku RT ma super program,wiec gdybym mieszkala w PL to pewnie bym sie zdecydowala
Pisz i wrzucaj duzo zdjec
Oscar,to dziwne z tymi hotelami az sie przyjzalam ofercie,bo w sumie 3* powinny byc w miare ok...
Powiedzonko..."Wy macie zegarki, my mamy czas…" Ja to odbieralam na plus
Widze,ze w Tulum multum glonow,ale i tak git To miejsce,te lazury,przyroda i wszechobecne jaszczury (w archeologicznej czesci i na plazy) Nawet tlumy turystow jakos do zniesienia (ja bylam dosc wczesnie,wiec spoko),bo w sumie teren bardzo rozlegly.
Ostatnio edytowany przez oscar (2016-01-04 08:49:08)
"My mamy zegarki" jakże trafne określenie, "oni maja czas" to jest piękne !
Z krótkim pobytami w hotelach już tak bywa , że nikt się nie przejmuje standardem... No bo klient wieczorem przyjechał, rano wyjeżdża.
Mnie na objazdówce w Peru (również z RT) rosło olbrzymie drzewo w pokoju (żywe, prawdziwe !!!) a w suficie była dziura przez która to drzewo rosło wyżej i dzięki temu z sąsiadem byliśmy ONLINE
Relacja dla mnie akurat bardzo na czasie, bo wylatuję na tę wycieczkę 22 stycznia. Czy pamiętasz może jakieś nazwy hoteli, w których nocowaliście?
Wszystkich niestety nie, ale coś pamietam
Ramada - Belize City
Suites Gaby- Cancun
Marlon - Chetumal
Catamaran - Gwatemala
La casana de la Isla - Gwatemala
Plaza Copan - Copan
Posada del Hermano Pedro - Gwatemala
Beachscape Villas - Cancun
To całkiem sporo zapamiętałeś. Rozumiem, że w części pobytowej był ten ostatni?
Czy w części pobytowej zaproponowali jakieś wycieczki fakultatywne, które potem doszły do skutku? Szczególnie interesuje mnie wycieczka do Coby?
Hasło: "Wy macie zegarki, my mamy czas" - pięknie ilustruje mentalność Ameryki Łacińskiej W końcu to nie Skandynawia Kupuję też hasełko, żeby nerwy "zostawić w domu"! Bardzo cenna wskazówka
I jeszcze mam jedno pytanie. Jaki miałeś środek owadobójczy??? I gdzie się go kupuje?
@ cienkibolek
W hotelu przy recepcji była pani która oferowała różne wyjazdy. Siedzi od rana do wieczora. Nie korzystałem. To był już nasz kolejny pobyt w Meksyku. Wszystko co nas interesowało mamy zaliczone.