no pięknie... klimatycznie... surowo... zielono.... jak lubię....
Oskar , ja też z tych "próbujących" jestem, ale u mnie nos to podstawa , prędzej zjem najohydniejszego robala, ale nie pachnącego - niż coś co wygląda a śmierdzi
(PS. no to jeszcze zostały Ci do spróbowania bycze jaja w Stanach i Casu Marzu na Sardynii 

cyt: "Zaczepiamy o P. N. Jókulsargliufur, gdzie w malowniczym kanionie znajduje się Dettifoss – wodospad o największej w Europie sile przepływu."

No nie wiem.... znacznie większy  (pod względem przepływu) jest Rheinfall w Szwajcarii...;  widziałam go osobiście, ale ja mu tam ilości m3 nie mierzyłam, ale mówiono, że właśnie Rheinfall jest największy w Europie (choć całkiem niski); ale jeśli chodzi o przepływ - to przewalają się tam jakieś niebotyczne tony wody dziennie.
Tak czy siak- Dettifoss - cudo!!!!

Pięknie Na resztę fotek i opowieści trza będzie zaczekać

Poczekamy

Takie dane o wodospadzie podała Itaka. Przekazałem bez sprawdzenia dalej. Na razie nie mam czasu by to sprawdzić. Na dodatek internet chodzi strasznie marnie.