Nie jesteś zalogowany.
W tv pokazali jak Bali się wyludniło i miejscowi już płaczą za turystami. Spokojnej końcówki wakacji Niech wulkan dalej drzemie
Juz po wakacjach A wulkan dalej drzemie. Dla Balijczykow to nic dobrego. W ostatnie kilka dni bylo widac bardzo niewielu turystow. Firmy ubezpieczeniowe nie wystawiaja polis na szkody spowodowane przez wulkan. My wykupilismy polise jeszcze w lipcu, wiec przed oficjalnym ostrzezeniem o aktywnosci wulkanu Batur, czyli bylismy "kryci" . Wedlug fachowcow wulkan moze kichnac lada dzien, albo drzemac tak przez dziesiatki lat. Wspolczuje Balijczykom, dla ktorych turystyka to zrodlo dochodu nr 1
Witaj Kangurku powrócony; ech te urlopy... tak szybko się kończą...; to teraz bierz się za fotki!
(PS. Insurer sprzedał Wam polisę zanim potwór się obudził, ale zapewne wszelkie szkody związane z następstwami wybuchu wulkanu i tak byłyby wyłączone z zakresu pokrycia, więc macie farta! , no chyba że w Australii macie tam inne ubezpieczenia turystyczne; bo u nas to zaraz skalkulowali by taką zwyżkę składki, że ho ho
Ostatnio edytowany przez piea (2017-10-09 18:36:06)