Nie jesteś zalogowany.
Z jednej strony lubię niewyeksplorowane ziemie, nietypowe kierunki, przygodę i niespodzianki.
Z drugiej - nie lubię mieć poczucia jakiegokolwiek zagrożenia, zwłaszcza, że mnie ktoś napadnie, okradnie, pobije i puści w skarpetkach, albo zabije dla starego plecaka z kanapką, parasolką i drobnymi na kawę.
No i nie wiem, czy można się bezpiecznie wypuścić własnym autkiem na Białoruś na parę dni?
Hej, może ktoś ma jakieś doświadczenie? Coś zasłyszał, przeczytał?
Interesuje mnie WSZYSTKO. O Białorusi, rzecz jasna
Qrcze, chyba był mój kolega z pracy w zeszłym roku; podpytam...