ło matko deptanie winogron butami??!! a ja myślałam że to tylko w średniowieczu praktykowano a to ci niespodzianka...

Angela....Teraz to się już robi mechanicznie przy tylu tonach przerabianych winogron....chodziło o pokazanie jak się to kiedyś robiło

Angela
myślę, że dla wybitnych smakoszy robi się to nadal; od zawsze przy najlepszych produktach angażowane były nogi i to niekoniecznie w butach
- uda Kubanek do zwijania cygar
- kiszenie kapusty deptanie w białych skarpetkach
- wino właśnie i wątpię, że w butach
- i kilka innych   )

Znajome kąty Tbilisi już były, smakowitości też, zaczęły się widoczki - miło popatrzec
... a wyższe partie Kaukazu też będą??