Nie jesteś zalogowany.
Jeden z kilku wyjazdów na który miejsca rozeszły się w ciągu dosłownie kilku godzin od momentu zapisów, a lista rezerwowa była długa jak kiedyś kolejka za papierem toaletowym
Ja na szczęście miałem wtedy dużo wolnego czasu, więc w dniu zapisów odpowiednio wcześniej pojawiłem się przed biurem i krótko po 12ej byliśmy posiadaczami numerków 3 i 4 na liście
Potem już tradycyjnie wpis na łodliczankę i długie nudne oczekiwanie na wyjazd
Wreszcie nadchodzi ten dzień, bardzo wcześnie rano zbiórka na parkingu i o 4.30 wyruszamy
Przejazd odbywa się przez Czechy, Austrię, ponownie ale na krótko Niemcy, znów Austria i nocleg we Włoszech....
W autokarze MoherSquad dostaje poważne zadanie domowe...."załatwić" pogodę bo bez niej ten wyjazd praktycznie nie miał by sensu....Więc jak ktoś chętny i ciekawy czy Im się udało to hapole zapraszajom na krótką relacyjkę z wypadu w górskie klimaty i nie tylko .....Angela smaruj wrotki
A my z Citkiem atakujemy Cię na messengerze, a Ty tu szalejesz na forum - trudno - taka ciekawa oferta przejdzie koło nosa
A jak już tu weszłam, to przy okazji pooglądam Austrię
No przy okazji bo wszystko na bieżąco widziała na Fejsie ...kurna przeca jo niy mom fejsa :
Ostatnio edytowany przez hapol (2019-10-21 23:07:00)
Ostatnio edytowany przez hapol (2019-10-21 23:52:14)
Angela....to normalno rozmówka hanysów a kumpela tako że możesz jak w dym
Ty kumpeli w dym lepiej nie właź
Widoki identyczne jak z Gubałówki
Buuu.... ; Hapoluś, nie widzę ani jednej fotki
Alu...dziwne Angela widzi a Ty nie?
Też widzą I widzę, że w podobnym czasie śmigaliśmy autostradami przez Austrię, tylko na innych odcinkach
Piękne są Alpy w jesiennej posypce barwnych liści!!!