Mozna leciec z Krety na Santorini-najlepiej z lotniska w Heraklionie,bo jest wiekszy wybor lotow niz z Chania.Ceny Olympic Airlines czy Aegean Airlines w sezonie od 160 do 220 euro,ale prawie wszystkie loty maja niestety srodlondowanie w Atenach-stad tez wlasni nie sa az tak popularne.No,bo czasowo to wychodzi na to samo co droga morska:)Mysle,ze Santorini zdecydowanie warte jest odwiedzenia,a jadac tam na jednodniowa wycieczke trzeba sie liczyc,ze bedzie ona wyczerpujaca nawet samolotem!To tak jakby jechac z Chalkidik na pol dnia do Aten albo z riwiery tureckiej do Istambulu itp.wiadomo,ze nie wszystko sie zobaczy i ze bedzie wyczerpujaco.To czysto kwestia naszego wyboru,co do formy wypoczynku.

a ja mogę na public się podzielić jako, że mieszkałam na Krecie kilka miesięcy:)

Uwagi generalne: ja osobiście wolę zachód Krety i polecam okolice Chanii i Rethymnonu (droższe) niż turystyczną masówkę w okolicach Heraklionu, czyli Hersonissos, Malię, Analipsi, Gouves itp.. na wschodzie fajnie zatrzymać się w okolicach Eloundy i Agios Nicolaos, ale tam znowu drożej. Polecam gorąco wynajmowanie samochodów i najlepiej objazdówkę po Krecie (przy założeniu, że człowiek dobrze czuje się za kółkiem z uwzględnieniem wąskich ulic, serpentyn, dróg nad urwiskami i stylu jazdy Kreteńczyków).

moje hity:
1. jazda po drodze gruntowej po Półwyspie Balos do panoramy Gramvoussy - jedna z najpiękniejszych rzeczy jaką w życiu widziałam. Dla turystów mniej zaradnych lub bojących się jazdy po wąziutkiej drodze bez zabezpieczeń nad urwiskiem opcja wycieczki fakultatywnej Gramvoussa-Balos też nie jest zła...
2. Elafonissi - cudna laguniasta plaża z niesamowitą barwą wody i różowymi ziarnkami piasku
3. Wyspa Chrissi na południu - prom wypływa 2 razy dziennie z Ierapetry, która skadinąd nie jest niczym szczególnym, ale fajnie dla odmiany od północnego ciepłego Morza Kreteńskiego wykąpać sie w zimnym Morzu Libijskim, na malutkiej Chrissi można obejrzeć wszytkie odcienie błękitu i znaleźć minizatoczki tylko dla siebie
4. Miasta - Chania- piękny port, Rethymnon - urocza starówka i niesamowita twierdza z czasów wojen weneckich i Agios Nicolaos - ładne miasteczko z uroczymi kafejkami nad jeziorem.
5. Kato Zakros- mało kto tam dociera, a Kanion Umarłych robi wrażenie
6. Matala - świetna plaża, dobry i łatwy dojazd, mnóstwo hippisów i piękne jaskinie
Jeśli ktoś ma spedzić tam dłużej niż dwa tygodnie, chętnie podrzucę jescze kilka miejsc, do których większość turystów nie ma czasu dotrzeć.

Na Santorini - ja nie narzekam można i samolotem i promem, MegaJet w 90% przypadków pływa jednak w 2,5 godziny.. 4 h to pech... ja pływałam zwykle Sea Runnerem.. chyba tylko raz było opóźnienie.. ale i tak warto:)

Na wschodzie Agios Nikolaos urocze miasteczko, Rejs na Spinalonge oraz jaskinie Dikte.  Praktycznie cała zatoka Mirabello jest piękna.

Ja dostałam mini przewodnik po wyspie od Dagi z Autoway. Parenaście stron A4 z miejscami które warto odwiedzić. Mogę go podesłać dalej.