zgadzam się Pasha jest najlepsza i nie tylko w sharm.....wystrój bardzo dobry imprezy z klimatem. Pęka w szwach szczególnie w czwartki na housach jak i na imprezach pool party. Niestety w sezonie krzyczą sobie na te imprezy ceny koło 45 dolców....tak  było w sierpniu ....za to juz na r'n'b wstęp kosztował tylko 19 dolarów.
W Hadaba jest nowy klub Toda Yoya ...nie wiem czy tak to się piszę......bardzo dobry klimat, muzyka i mocne drinki .......... jedyny minus ,że jest na świeżym powietrzu i niestety przy panującej temperaturze w sierpniu wiatraki nie wystarczały.......
jest też dolce vita...znam ją niestety tylko z opowieści choć za każdym razem próbuję się do niej wybrać .....imprezy są tylko w piątek podobno są lepsze niż w pashy,ceny niestety 45-55 dolarów.......
Budda ma niesamowity wystrój .... górna półka ale niestety albo ja miałam pecha albo towarzystwo i klimat imprezy mi nie odpowiadały...jednym słowem mnóstwo półnagich Rusek
jest oczywiście hardrock cafe który muszę przyznać zawsze daję radę...........dla nie wymagających ...........
w dobrym towarzystwie wszędzie będziecie się dobrze bawić..... echhh już tęsknie za sharm
Ale to Pasha pozostawi po sobie niesamowite wspomnienia )))))))))))))

Anka
http://www.praca-marzen.pl/profil/210