Nie jesteś zalogowany.
Jestem ciekawa czy macie tak czy to tylko moje odczucie. Zawsze przemykamy przez ten kraj. Z okien samochodu wydaje nam się bardzo zadbany i płaski..... Podobają nam się ukwiecone uliczki małych miasteczek, w tym roku zachwycił nas Budapeszt , przez który przeprowadziła nas trasa. Ale ... . boimy się zatrzymać bo przerażają nas nazwy miejscowości niezrozumiałe i aż trudne do przeczytania. Język węgierski nas paraliżuje... czy Wy też tak macie? M
Dokładnie tak - nazwy węgierskie i sam język to niezły hardkor
Co do Budapesztu - moim zdaniem to jedna z najładniejszych europejskich stolic! Węgry z pewnością warto odwiedzić, np. jeśli ktoś wybiera się samochodem do Chorwacji - to idealny przystanek (szczególnie Budapeszt) na kilka dni - po drodze.
tigele, tigele, ege szegere...
dokładnie tak!, to jest właśnie język, którego nijak nie da się zakumać!, ale Węgry zwiedzić warto! jest tam wiele pięknych i ciekawych miejsc!
Węgierski nie należy do grupy języków słowiańskich, które są dla nas podobnie dźwięczne i nawet jeśli niezrozumiałe to nie są tak obce jak węgierski.
Ale językiem nie trzeba się zrażać, byłam w Budapeszcie i uważam, że to najładniejsza europejska stolica, którą widziałam... a kilka ich już zaliczyłam :-)
Węgry zaskoczyły mnie tym co mogą zaoferować dla turysty, to nie tylko piękny Budapeszt i Balaton, jest wiele pięknych zakątków, które nie są wymieniane jako typowe atrakcje a znane są turystom którzy juz tam byli.
Polecam "Dolinę pięknych Pań", słynny Eger z piękną katedrą i ciekawymi ruinami zamku, kąpieliska w Miszkolcu i Mezokoweście (wspaniałe, wydrążone w naturalnej skale)i węgeirskie"mini pammukale"(nie pamiętam nazwy miejscowości gdzie sie mieści...)
oczywiście węgierskie wina lane prosto z beczki przy cygańskiej muzyce i gulasz ...
Tez uwazam,ze Budapeszt to jedna z piekniejszych europejskich stolic!Jezyk wegierski owszem trudny,ale osobiscie nie zniecheca mnie do odwiedzenia tego malowniczego kraju!