Nie jesteś zalogowany.
Hej, a podróżował ktoś kiedyś + pracował w Australii? W zasadzie to mogę tylko pracować, już sam wyjazd tam jest dla mnie największym życiowym marzeniem
Ostatnio edytowany przez kornet (2015-06-11 12:15:37)
Jest specjalna wiza work and holiday dla takich osob ale trzeba spelnic rozne wymagania i z tego co wiem niewielka ilosc osob rocznie w Polsce taka wize otrzymuje
Ostatnio edytowany przez Pawel_88 (2015-06-12 07:06:22)
Nie zapomnij się ubezpieczyć na wypadek wypadku. Nie to aby komuś źle życzył, zawsze może stać się coś złego i warto mieć jakieś zabezpieczenie. W rankomacie jest kilka ofert, może znajdziesz tam coś dla siebie.
Istnieje kilka możliwości wyjazdu do Australii. Jeżeli chcesz wyjechać z możliwością podjęcia pracy na miejscu możesz skorzystać np. z wizy Work and Holiday - nowa edycja tego programu rusza od 1 lipca, dostępnych jest wyłącznie 200 miejsc. Żeby móc się starać o tego typu wizę należy spełniać odpowiednie kryteria m.in. edukacyjne, językowe i związane z zabezpieczeniem finansowym. Wiza pozwala na rok pobytu z możliwością podróżowania i pracy w trybie full-time (max. 6 m-cy u jednego pracodawcy). Informacje na temat wizy Work and Holiday możesz znaleźć na stronie firmy Bridge Agency, która pomaga w organizacji wyjazdów do Australii, a także w kwestiach aplikacji wizowych : bridgeagency.pl/art/wizy-wnh2
Jeśli nie spełniasz kryteriów do wizy W&H możesz skorzystać z programu wyjazdu na wizie studenckiej (nie ma górnej granicy wiekowej, nie musisz być studentem) czyli nauki i pracy w Australii (podejmujesz min. 12 tyg. edukację i podczas swojego pobytu w Australii możesz podjąć pracę w trybie part-time podczas edukacji oraz full-time w przypadku dłuższych przerw edukacyjnych). Wyjazdy na tej wizie możliwe są przez cały rok. Więcej informacji znajdzie również na stronie Bridge Agency. Pozdrawiam !
najlatwiej jest tam wyjechac majac kogoś z rodziny, a jak nie to istnieja rozne portale i formy podrozowania np couchsurfing, dogadujesz sie z osoba ktora chetnie ugosci przyjezdnych wiadomo ze nie spedzasz tam za duzo czasu ale juz masz te kilka dni na zaplanowanie kolejnych kroków i znalezienie innego noclegu. A czesto są to bardzo wartosciowe znajomosci, ktore Ci pomogą w podrozy, np taka osoba bedzie miec akurat czas i sama Ci pokaze co nieco