Nie jesteś zalogowany.
Dołączyłam do fanów Świetnie się czyta
Już się zbieram do pisania dalej, jak już do końca strawię jajka i mazurki to siądę...
Walnij kielicha. Bardzo pomaga na trawienie
Kubański RUM ????? Coś wspaniałego, a Legendario??? PALUCHY LIZAĆ
Strawiłam, ale mam tak wysoki cukier i cholesterol po tych smakołykach, że mi mózg nie funkcjonuje, a w dodatku leń urósł do rozmiarów monstrualnych... Obiecuję poprawę, tylko nie wiem kiedy...
Minął rok.
I mam dylemat.
Kończyć Kubę? Czy zaczynać Senegal i Gambię, a Kubę skończe później?
to zależy wyłącznie od Ciebie
ale litości - zmobilizuj się i rób COŚ
pisz, wklejaj fotki - po prostu podziel się wrażeniami
MOBILIZACJA !! bo przy dylematach to może minąć i następny rok
i nie każ długo się prosić
no Wszelki Duch! ... Agata wyłoniła się nam jak Fenix z Popiołów!
ja powtórzę za Papuasem - pisz Kochana cokolwiek przyjdzie Ci do głowy: może być Kuba, może być Dania, Twój Nepal czeka... Andaluzja też czeka... i Gambia i gdzie tam jeszcze w międzyczasie byłaś! ; obyś tylko kolejny rok nie zastanawiała się od czego zacząć?
No tak porzucić nas tu bez słowa na rok i zostawić jak sieroty !!!
Kuba - kierunek który nas bardzo interesuje, bo i ja już nabieram przekonania, że trzeba się tam w końcu wybrać, skoro mąż marzy... A Gambia i Senegal, to mój kierunek , bo to przecież ukochana Afryka.... Pisz, pisz, najlepiej oba wątki naraz
Kochani, ja cały czas jestem z Wami, chociaż uczciwie mówiąc przez ostatni rok to nie tylko nic nie pisałam, ale nawet rzadko zaglądałam, żeby zobaczyć co u Was... No to na razie wejdę w tematy afrykańskie, a Kubę dokończę zaraz potem. Nepal... Ukraiński rekonesans na własną rękę i Rumunia... A zaraz będzie Turcja wschodnia i po wakacjach Sycylia... Życia nie wystarczy, by to wszystko spisać...
Siemka
Ostatnio edytowany przez texarkana (2019-04-02 02:45:59)