Ja lece na wlasna reke w kwietniu, z biurem podrozy zupelnie nie oplaca sie zwiedzac Tajlandii. To jest kraj ktory ma dwie cechy idealne dla turystow.
1) zyje z turystyki, i wszyscy ludzie zdaja sobie z tego sprawe, wiedza ile dla ich wlasnej egzystencji znacza turysci wiec mozna tam sie czuc naprawde bardzo bezpiecznym, poza tym kazdy naptkany czlowiek jest pomocny (poza Wietnamczykami ktorych tez tam troche jest ale to juz inna sprawa)
2) Ludzie i kultura w Tajlandii praktycznie ktora nawet z nazwy jest "kraina usmiechow", kultura osobista Tajow ich wrodzona emapatia chyba i sposob byc sprawiaja ze latwiej odpoczywac, zwiedzac i odnalezc sie w Tajlandii niz w niejednym kraju europejskim (takiej Francji na przyklad nie jestem w stanie zdzierzyc).

hej wszystkim
serdeczne pozdrowienia z Thai My juz od tygodnia w Tajlandii ,z plan troched ał w łeb  stwierdzilismy ze pierwsze 3 dni w Bangkoku potem 3 dni na krabi a dzis przypłynelismy na phi phi zostaniemy tu 2 dni a potem najprawdopodobnie koh lak i koh similian !!
Ale teraz moge potwierdzic to co mowił kangur Tajlandia jest cudowna )
Cała nasza grupa 6 osobowa jest zakochan w tym kraju :)pozdrawiam sporna

Sporna: dzieki za pozdrowienia, wlasnie wrocilismy z Tajlandii. Ciezko uwierzyc jak szybko zlecialo .Bylo cudnie ale kiepsko z internetem. W hotelu Centara, w ktorym mieszkalismy byly tylko cztery (!) wciaz okupowane komputery (na setki gosci). Trzeba by bylo godzinami czekac, poza tym bylo drogo. Dziwne bo na Koh Samui internet byl za darmo. Z rodzina kontektowalismy sie z kawiarni z internetem ale tylko przez komorke, przez skypa ale juz na google czy TM nie dalo rady wejsc. Dlatego nie bylo szansy podrowic Trawelmaniakow. Mam nadzieje, ze rafy na Krabi i na Phi Phi sa super, bo my pojechalismy na Raja i , oprucz pieknych rybek, rafa praktycznie wymarla (sama wyspa Raja przepiekna). Nie to co w zeszlym roku na Koh Tao. Porobilem troche zdjec pod woda ale rafa bylismy zawiedzeni. Oprucz tego pojechalismy na Phan Nga Bay, na laguny, na lesne safari i splyw kajakowy po rzece posrod dziewiczej dzungli w Khao Sok (odjazd!), pojechalismy do Khao Lak, objechalismy Phuket, odwiedzilismy pare swiatyn (w tym Monkey Temple w okol. Khao Lak) itd, itp + oczywiscie byczenie w basenie i morzu, wspaniale pikantne tajskie jedzonko i piwo i codziennie masaze. Bylismy tez na kabarecie Simon (wystepuja tam transwestyci). Bylem bardzo sceptycznie nastawiony i nie bardzo chcialem isc bo spodziewalem sie czegos niesmacznego - ale to byl fajny show, pieknie zorganizowane, niezle przedstawienie. Na Krabi pojedziemy nastepnym razem. Ogolnie bylo super, jak zwykle w Tajlandii Pozdrawiam

Ostatnio edytowany przez kangur (2011-03-25 04:45:16)

Sporna,Kangur juz nie moge sie doczekac waszych fotek i relacji z Taj:)Serdeczne pozdrowionka!

Sporna: to ty jeszcze jestes w Thaj!!! Ale Ci dobrze!!! Nie zaluj, ze nie bylas na tej plazy z filmu "The Beach". Nic specjalnego - ot, po prostu plaza. Rafa kolo Phi Phi napewno lepsza niz na Raja. Co do samej Phi Phi to byla to nasza pierwsza wycieczka w Thaj wiec wszystko bylo nowe i niesamowite ale tez nie za bardzo mnie zachwycila sama wyspa. Piekne okolice, wysepki, plaze ale sama wyspa pelna ludzi, sklepow- tak jak wszedzie. My bylismy pare lat po tsunami wiec wtedy Phi Phi byla bardzie znana jako miejsce wielkiej tragedii i bylo to jakies przezycie tam byc. W Tajlandii sa setki piekniejszych miejsc - ale to jest Phi Phi. I wszystko .
Mysmy tez plyneli dmuchanym kajakiem po Khao Sok River. Nie wiem gdzie wy. Podczas calego pobytu spotkalismy czworo Polakow z Niemiec, jedna pania Polke ze Szwecji i juz. Najwiecej turystow to Rosjanie. Wszedzie slychac spiewna rosyjska mowe.  Na basenie albo w morzu latwo mozna poznac panie Rosjanki po pelnym makijazu a panow po skapych kapielowkach i cygarach w zepach. Pozmienialo sie troche na swiecie. Ale to i dobrze. Troche tylko jestem rozczarowany sposobem w jaki niektorzy bracia Slowianie traktuja Tajow, ktorzy sa chyba najsympatyczniejsza nacja na swiecie. Odzywaja sie do nich i patrza na nich z wyzszoscia, no i niektore komentarze...a my rozumiemy bo uczylismy sie jezyka Puszkina. Wszedzie rosyjskie napisy, wielu tajskich handlarzy mowi dobrze po rosyjsku.

Chang to najlepsze piwo w Tajlandii. Singha jest rozreklamowane i najdrozsze. Pozdrow Thaj ode mnie bo wczoraj wrocilem a juz tesknie

Pozdrawiam. Na Phuket jest pare nowych rzeczy do zobaczenia. Proponuje Wielkiego Budde. Ja zabiore sie za zdjecie moze jutro, zrobilem kilka tysiecy! Teraz trzeba wybrac te najfajniejsze   Pozdrawiam i cieszcie sie Tajlandia do oporu!

Czesc Sporna! Ale Wam DOBRZE!!! Monkey Temple jest gdzies pomiedzy Khao Lak a Khao Sok, pewnie blizej tego drugiego. My bylismy z wycieczka wiez trudno mi powiedziec. Popytaj tubylcow. To jest taka mala grota ze swiatynia w srodku a glowna atrakcja sa malpy Mysmy w Khao Sok (rzut beretem od Khao Lak) zrobili safari przez dzungle na sloniach. Z tego co wiem jest wiele tras. Niesamowicie bylo! Oprucz tego zrobilismy splyw kajakami po rzece (trasa 7 km) B. relaksacyna wycieczka, piekne widoki na gory i dzungle. Sa tez splywy bambusowymi tratwami i nocne wyprawy do dzungli z przewodnikiem. To wszystko jest na miejscu, niedaleko Khao Lak wiec polecamy wycieczke do Khao Sok. Jedno z niewielu tak dziewiczych miejsc na swiecie. Popytaj w hotelu. Co do Phi Phi to my pojechalismy na jednodniowa wycieczke i mnie osobiscie bardziej podobaly sie inne punkty programu (rafa, plywanie posrod pieknych wysepek, itp) niz sama wyspa. Ot bardzo komercyjna. Co do pogody to nam tez popadalo troche i nigdy nie przezylismy tak chlodnej pogody w Taj. Tzn nie bylo chlodno ale wieczorami bylo pare razy ze 23 stopnie, b. przyjemnie. Pogoda wariuje na calym swiecie. Lato w Australii tez bylo wyjatkowo chlodne i jesien nadeszla szybciej. Zazdroscimy wam (pozytywnie   ) i zyczymy wspanialych przygod.

Nam tez Khao Lak strasznie sie podoba. Nastepne wakacje w Thaj to bedzie albo Krabi albo Khao Lak. Pozdrawiamy!

Ostatnio edytowany przez kangur (2011-03-28 03:02:00)

Zawsze do uslug .Tez pozdrawiam. Taki tropikalny deszcz tez ma swoj urok . Splyw rzeka rowniez bardzo nam sie podobal. Ful relaks . Skuterki fajna sprawa. Musze przyznac, ze udala nam sie pogoda. Zaczelo popadywac dopiero pod koniec naszej wycieczki. Zycze poprawy pogody i uzywajcie Thaj do woli!  Fajnie, ze macie dostep do neta.