W czasie naszych wakacji w Phuket w 2006 roku wybraliśmy się na safari na słoniach ”4 in 1” zorganizowane przez firmę Siam Safari. Plan wycieczki obejmował transport z i do hotelu, rajd samochodami terenowymi po dzikich drogach przez dżunglę do szkoły słoni, właściwą wycieczkę na słoniach przez dżunglę i plantacje ...
Na spływ Dunajcem pojechaliśmy podczas naszych zakopiańskich wakacji w 2007 roku. Samochody zostawiliśmy na parkingu koło przystani flisackiej w Kątach gdzie zaczyna się spływ. Niesamowita przygoda, przepiękne widoki i wspaniały kontakt z przyrodą. Mieliśmy szczęście bo dwaj panowie flisacy, kierujący naszą tratwą, byli mistrzami ...
Na rajskie wyspy Phi Phi wybraliśmy się na całodniową wycieczkę szybka łodzią motorową podczas naszych wakacji na wyspie Phuket.Plan wycieczki był bardzo urozmaicony i po dopłynięciu do wysp, obejmował: postój w pięknej zatoce pośród wysepek archipelagu gdzie mogliśmy sobie popływać w przepięknej scenerii; postój na rafie na ...
Zagorochoria to 46 wsi regionu Zagori u podnoza gor Pindos.Jade tam z troche sceptycznym nastawieniem,ale krajobrazy na miejscu od razu rozwialy moje watpliwosci. Piekno regionu nie podleaga dyskusji-kilometry lasow,gory poprzecinane glebokimi wawozami,wapienne skaly,wodospady,rzeki,strumyki i wreszcie urocze wioski polozone na wysokosci od 500 ...
Wypoczywając przez kilka dni na Costa Brava w Lloret de Mar postanowiliśmy udać się do miasteczka Besalu znajdującego się w odległości ok.50 km (między Gironą a Figures).Miasto stanowi przykład tego jak wyglądały miasta katalońskie w czasach średniowiecza, co widać na większości wąskich, krętych, brukowanych ulic. Położone ...
Nasz wypad trwał 3 dni i jest to wystarczająca ilość dni, aby zwiedzić wszystko co najważniejsze w Mediolanie. Miasto bardziej przypominało nam Paryż, niż jakiekolwiek inne włoskie miasto. Mediolańczycy to chyba najlepiej ubrani Włosi, a może nawet Europejczycy. I jeżeli diabeł ubiera się u Prady, to na pewno robi to w Mediolanie:) ...
Sydney było ostatnim punktem programu naszych australijskich wakacji w 2007 roku. W stolicy Nowej Południowej Walii spędziliśmy zaledwie parę pełnych dni. Gościny udzielili nam nasi znajomi. Pierwszego dnia popłynęliśmy rzeką Parramatta River do sydneyskiego portu i spędziliśmy cały dzień w City podziwiając największy statek ...