Luksemburg stanowić może doskonałe potwierdzenie znanych słów, że „małe jest piękne” :). Stolicę Księstwa można zwiedzić w ciągu jednego dnia. Warto do niej dotrzeć od strony Francji, przez Szampanię - mamy wówczas szansę podziwiać piękno malowniczych wzgórz, na których znajdują się winnice.
Miłośnikom historii serce powinno zabić żywiej na myśl, że jesteśmy prawie w Ardenach (przypomnę, że to przez to pasmo górskie wojska niemieckie w 1940 r. uderzyły na Francję).
Co warto zobaczyć w Luksemburgu?
Myślę, że należy obejrzeć miejscową katedrę Notre-Dame, choć wracając z Francji i mając w pamięci katedrę paryską, czy tę z Reims, luksemburska może wydać nam się nieco mniej imponująca. Przechadzając się po Starym Mieście miniemy Pałac Książęcy i niewielki obiekt, będący siedzibą Izby Deputowanych. Tuż obok znajduje się pomnik cenionej przez mieszkańców Luksemburga postaci historycznej, jaką jest Wielka Księżna Charlotta. To ona bowiem w okresie okupacji hitlerowskiej wspierała bardzo gorliwie działania ruchu oporu. Najpiękniejszym akcentem pobytu w Luksemburgu jest spacer po tzw. balkonie Europy, czyli wzdłuż ciągnących się nad rzekami Alzette i Petrusse, fortyfikacji pamiętających czasy średniowiecza. Zwracają uwagę dwa mosty - jeden z nich przypomina rzymski akwedukt, drugi zaś to Most Adolfa (lub Nowy). Ta kamienna konstrukcja z XIX wieku jest naprawdę niezwykle imponująca! Pobyt na wspomnianym moście gwarantuje nam przepiękne widoki!
O wspaniałości „balkonu Europy” świadczy fakt wpisania starówki i fortyfikacji na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO. Należy także pamiętać, że Luksemburg to nie wyłącznie historia - swą siedzibę ma tu kilka instytucji unijnych oraz prawie 180 banków, co upodabnia nieco miasto do Brukseli. Po spacerze warto odpocząć w kafejkach, których pełno chociażby wokół znanego Placu Armii :).
Brak komentarzy. |