Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podtrzymał stanowisko UOKiK-u, który w 2011 roku stwierdził, że biuro podróży ITAKA miało w swoich umowach niedozwolone klauzule. Touroperator ma zapłacić karę w wysokości 2,533 mln zł, wyrok nie jest prawomocny.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) stwierdził że w 2009 roku w umowach, które biuro podróży ITAKA (Nowa Itaka sp. z. o.o.) przedstawiało klientom, znajduje się 13 zapisów tożsamych z tymi znajdującymi się w spisie klauzul niedozwolonych. Decyzja w tej sprawie zapadła w 2011 roku - na touroperatora została wtedy nałożona kara w wysokości 2,7 mln zł o czym pisaliśmy w tekście
2,7 mln złotych kary dla Itaki.
ITAKA odwołała się od tej decyzji i sprawa trafiła do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ten właśnie wydał wyrok. Sąd podtrzymał stanowisko UOKIK-u, jednak zważając na fakt, iż touroperator zlikwidował część niedozwolonych zapisów w okresie pomiędzy kontrolą, a wydaniem decyzji przez UOKiK, zdecydował o obniżeniu kary do 2,533 mln zł.
Kara nie taka strasznaWyrok nie jest prawomocny, touroperator może złożyć apelację, co najprawdopodobniej uczyni. Jednak nawet jeśli będzie musiał zapłacić karę, nie będzie to dla niego wielkim ciosem - w ubiegłym sezonie turystycznym ITAKA wypracowała 40 mln zysku brutto.