W poszukiwaniu zaginionych ludów nie musimy udawać się do Ameryki Południowej lub Dalekiej Azji, wystarczy pojechać na pogranicze Turcji i Iraku. Odnaleźć tam można ludzi mówiących językiem Jezusa Chrystusa. Tajemniczy lud o pięknej i zarazem mrożącej krew w żyłach historii. Poznajcie ostatnich Asyryjczyków.
Długa historia
Asyryjczycy są bliskowschodnim ludem pochodzenia semickiego (ale nie arabskiego), zamieszkującym tereny Mezopotamii - rzeką Tygrys a jej dopływami - Wielkim i Małym Zabem. W regionie pojawili się ok. III tys. lat p.n.e. Stworzyli potężne państwo Asyryjskie, którego armia słynęła z okrucieństwa i odwagi na całym ówczesnym świecie. Duży wpływ na kulturę Asyryjczyków mieli Sumerowie, Babilończycy i Akadowie, których język stał się inspiracją dla asyryjskiego. Stworzone przez nich imperium w czasach największej świetności obejmowało Mezopotamię, Lewant, Palestynę, Izrael, Cypr oraz Egipt. Przez półtora tysiąca lat istnienia Asyria czerpała ogromne korzyści z racji swego położenia na głównych szlakach handlowych. Mimo historycznych zawieruch i tysięcy lat Asyryjczycy przetrwali, przyjęli chrześcijaństwo, jednak z potęgi stopniowo zmieniali się w mniejszość.
Wróg u wszystkich bram
Współcześni Asyryjczycy nie posiadają własnego państwa. Rozsiani są po terytoriach paru bliskowschodnich krajów, jednak w żadnym z nich nie mogą zaznać spokoju. Asyryjczycy rozproszeni są po terytoriach Południowo-wschodniej Turcji, Syrii, Libanu, Iranu, na północy Iraku oraz w Iranie. Jedynie w ostatnich z wymienionych państw są uznawani za mniejszość mają własne prawa, w każdym inny kraju spotykają się z nietolerancją. Na terenie Turcji wraz z Ormianami padli ofiarą krwawych mordów w trakcie I i II Wojny Światowej, w Iraku traktowani są niczym wrogowie publiczni i ludność drugiej kategorii, w Syrii byli kimś kogo można dowolnie przenosić z miejsca na miejsce. Do niedawna Asyryjczycy byli poważnie skonfliktowani z ludnością kurdyjską. Jednak obie mniejszości doszły do wniosku, że lepiej będzie działać razem niż walczyć ze sobą. Dzięki temu między dwiema uciśnionymi nacjami zapanował pokój i dzięki podjętym wspólnie krokom przedstawiciele mniejszości lobbują na swą korzyść na arenie międzynarodowej.
Jedyni w swoim rodzaju
Asyryjczycy wyróżniają się na tle współcześnie żyjących na ziemiach Bliskiego Wschodu społeczeństw. Ich kultura jest kolorowa, nietuzinkowa i pełna energii. Tym, co drażni ich sąsiadów jest pozycja kobiety w społeczności asyryjskiej. Podobnie jak w tradycji islamu istnieje dość mocny podział na role kobiece i męskie, jednak kobieta jest równoprawnym partnerem dla mężczyzny i nie musi w jakikolwiek sposób zakrywać swojego ciała.
Jednym z najciekawszych obrzędów współczesnych Asyryjczyków jest ślub. Trwa on tydzień, zaś każdego dnia świętuje się w inny sposób. Właśnie zaślubiny najlepiej pokazują, spuściznę imperium asyryjskiego - spośród obrzędów tradycyjnie chrześcijańskich, wyróżniają się rytuały mające swoje źródła w zwyczajach tego ludu z okresu przed II tysiącleciem p.n.e.
Porozmawiać z Jezusem
Asyryjczycy używają na co dzień języka aramejskiego, takiego, jakim władał Jezus Chrystus. Lud ten przetrwał różne historyczne zawieruchy, pokazując swój niezłomny charakter oraz wolę walki. Dzisiejsza sytuacja na Bliskich Wschodzie nie budzi nadziei. Jak w obecnej sytuacji poradzą sobie ostatni przedstawiciele tego wielkiego, dumnego narodu? Czy konsekwencje arabskiej wiosny nie złamią ostatnich bastionów starożytnej kultury? Czy za parę lat będą na świecie osoby kultywujące asyryjską tradycję? Pozostaje wierzyć, że tak.
Brak komentarzy. |