Biura podróży konkurencją dla tanich linii lotniczych
Planując podróż samolotem, większość osób rozpoczyna poszukiwania biletów wśród ofert tanich linii lotniczych. Warto jednak odwiedzić także strony internetowe polskich touroperatorów, gdzie można kupić bilety lotnicze, które często są tańsze niż w przypadku niskokosztowych przewoźników.
Do tej pory touroperatorzy kojarzyli się nam z firmami sprzedającymi wycieczki, jednak rynek podróży jest bardzo dynamiczny. Coraz więcej biur podróży oferuje także same przeloty, m.in. na pokładach wyczarterowanych samolotów. Ceny biletów są bardzo atrakcyjne, często niższe niż w przypadku tanich linii lotniczych.
Jak pisze Dziennik Gazeta Prawna (DGP) tani przewoźnicy powoli tracą polski rynek. Wszystko przez rosnące ceny biletów spowodowane rosnącymi cenami paliwa czy opłatami lotniskowymi. W przeciągu ostatnich 12 miesięcy, ceny biletów oferowanych przez niskokosztowych przewoźników wzrosły o 8 procent.
Jak latać tanio?
Okazuje się, że poszukując tanich połączeń lotniczych powinniśmy sprawdzać także oferty na stronach polskich touroperatorów. Oferują one wolne miejsca w wyczarterowanych samolotach oraz coraz częściej u regularnych przewoźników. DGP oszacował, że udział touroperatorów na rynku pasażerskich przewozów lotniczych przekroczył poziom 15 procent i stale rośnie.
- Od początku roku sprzedaliśmy o 20 procent więcej biletów na same przeloty niż w porównywalnym okresie roku ubiegłego - powiedział DGP Piotr Henicz z Itaki. Wzrost popytu na same połączenia lotnicze odnotowało także biuro podróży Exim Tours.
Bilety lotnicze oferowane przez touroperatorów mogą być tańsze nawet o 50 procent, co więcej oferowane są także w ofertach last minute - im bliżej dnia wylotu, tym są tańsze.
Dla przykładu kupując bilet w biurze podróży Triada, na lot czarterowy do Kalabrii 24 października zapłacimy 890 zł (bilet obejmuje przelot w obie strony). W przypadku skorzystania z oferty jednej z tanich linii lotniczych, za przelot zapłacimy 1350 zł.
Fr, fot.lotnisko-chopina.pl / 2011-09-25
Komentarze:
kangur 2011-09-26 | W ten sam sposob dziala to od wielu lat w Australii. Bardziej oplaca sie kupowac bilety przez biura podrozy, ktore maja duze upusty od linii lotniczych, niz samemu. Podobnie jest z hotelami. Jak sie trafi na taka podwojna promocje to mozna miec bardzo fajne wczasy w eleganckim hotelu za polowe normalnej ceny! |