Budapeszt: chwile grozy pasażerów Boeinga
Dramatyczne chwile przeżyli pasażerowie Boeinga 737 należącego do węgierskiej linii lotniczej Malev. Podczas startu w rozpędzony samolot uderzył ptak. Piloci nie chcąc ryzykować podjęli natychmiastową decyzję o przerwaniu manewru startu i wyhamowaniu maszyny.
Boeing 737 z 95 pasażerami na pokładzie miał lecieć z Budapesztu do stolicy Turcji - Stambułu. W trakcie manewru startu, gdy maszyna była już rozpędzona na pasie startowym, doszło do kolizji z ptakiem. Piloci nie wiedząc czy doszło do jakichkolwiek uszkodzeń maszyny po tym zdarzeniu, podjęli decyzję o natychmiastowym przerwaniu startu. Udało im się wyhamować samolot, który zatrzymał się na końcu pasa startowego. Zatrzymywanie maszyny było tak gwałtowne, że na lotnisku od razu pojawili się strażacy, którzy schłodzili maszynę wodą.
Żadnemu z pasażerów nic się nie stało, wszyscy zostali przetransportowani do budynku terminala. W tym czasie mechanicy sprawdzali czy maszyna nie doznała jakichkolwiek uszkodzeń. Po trzech godzinach opóźnienia samolot wystartował ponownie i bez żadnych przeszkód dotarł do Stambułu.
Fr, fot. malev.com / 2010-09-22
Komentarze: