Zwiedzanie Tallina, co warto zobaczyć w trakcie wycieczki? Planując wycieczkę do którejś ze stolic europejskich rzadko kiedy w pierwszej kolejności bierze się pod uwagę właśnie Tallin, mimo iż w rzeczywistości miasto to potrafi naprawdę zauroczyć odwiedzających. Poniżej krótki przewodnik po najciekawszych miejscach estońskiej stolicy.
Informacje ogólne.
Stolica Estonii położona jest na południowym brzegu Zatoki Fińskiej. Miłośników historii z pewnością zainteresuje fakt, iż miasto to już w X wieku stanowiło prężny ośrodek gospodarczy. Nazwa Tallin obowiązuje od 1918 roku, w językach fińskim i estońskim tłumaczy się ją jako miasto duńskie lub miasto rolnicze, wcześniej miasto nazywane było między innymi jako Kolyvana, Rewal i Lindanisa. W 2002 roku odbył się tutaj Konkurs Piosenki Eurowizji, a w 2011 roku Tallin uzyskał tytuł Europejskiej Stolicy Kultury.
Zwiedzanie Tallina w praktyce.
Zwiedzanie „Perły Bałtyku” czy „Florencji Północy”, jak często nazywany bywa Tallin, najczęściej rozpoczyna się od starówki. Jest ona ładnie odrestaurowana, czysta, otoczona murami obronnymi, które zaczęto wznosić w XIII wieku i w szczytowym okresie ich długość przekraczała 2,5 km. Do dnia dzisiejszego zachowało się około 70% fortyfikacji, czyli około 1800 m murów i 26 baszt obronnych o okrągłym kształcie. Warto zwiedzić 6-piętrową basztę Kiek in de Kok, wewnątrz której znajduje się filia Muzeum Miejskiego. Z sąsiedniej baszty, zwanej Dziewiczą (od mieszczącego się tu w przeszłości więzienia dla „upadłych panien”), rozciąga się wspaniała panorama miasta. Najpiękniejszy widok jest chyba jednak z wieży Kościoła Św. Olafa, który w XVI wieku uważany był za najwyższy budynek w Europie. W latach świetności wieża miała aż 159 m, obecnie jej wysokość wynosi 123m. Wędrówka na szczyt jest dość męcząca, prowadzą tam bardzo kręte i wąskie schody, ale panorama z tarasu widokowego rekompensuje z nawiązką trudy wspinaczki.
Ciekawa jest również luterańska katedra Św. Marii Dziewicy, inaczej nazywana Toomkirik, będąca jednym z najstarszym kościołów w całej Estonii. Budynek ten był wielokrotnie przebudowywany na przestrzeni lat i stanowi swoistą mieszankę stylów, widać w nim wpływy wielu epok. Będąc przy budynkach sakralnych nie można zapomnieć o przepięknym soborze Św. Aleksandra Newskiego.
Duże wrażenie na odwiedzających robi również tutejszy ratusz, usytuowany w samym sercu starego miasta. To jedyny zachowany ratusz gotycki w północnej Europie, zabytek ten wpisany jest na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jeżeli zgłodnieje się podczas zwiedzania warto pamiętać, iż w podcieniach ratusza mieści się niewielka knajpka oferująca w niesłychanie przystępnej cenie tradycyjną, gęstą, pożywną zupę z łosia oraz wypieki z różnymi nadzieniami, podobne do pasztecików. Na pobliskich uliczkach nie brakuje też innych restauracji, kawiarenek, latem organizowane są tu też różnego rodzaju koncerty, festiwale i imprezy, można więc połączyć podziwianie gotyckich i renesansowych kamienic i domów kupieckich (w tym Domu Wielkiej Gildii) na starówce z rozrywką.
Tallin szczyci się również najdłużej w Europie stale funkcjonującą apteką (aż od średniowiecza) oraz muzeum marcepana. W lokalnych, licznych sklepach z pamiątkami kupić można ciekawe wyroby szydełkowe i hafty, znaleźć tu można również wiele antykwariatów oferujących między innymi przedmioty związane z marynistyką oraz pamiątki z czasów sowieckich. W Tallinie odnajdziemy również polskie akcenty - w pobliżu Bramy Morskiej umieszczono tablicę upamiętniającą bohaterską ucieczkę z Tallina okrętu podwodnego ORP Orzeł podczas II Wojny Światowej.
Po opuszczeniu starego miasta warto odwiedzić nadmorską dzielnicę Pirita, z piękną plażą i nadbrzeżem zachęcającym do długich spacerów, uroku temu miejscu dodaje wspaniały widok na starówkę i centrum miasta. To tutaj mieści się słynny kompleks Tallinna Olumpiakeskus, będący pamiątką po Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie w 1980 roku (odbywały się tu konkurencje w sportach wodnych).
Po przeciwległej stronie miasta również nie brakuje atrakcji, tu mieści się między innymi nowoczesne muzeum w porcie hydroplanów czy dawne więzienie, obecnie udostępnione do zwiedzania. Ciekawy jest również port w Tallinie, zaprojektowany przez Polaka, Jerzego Apolinarego Wendę, który kierował również budową portu w Gdyni.
Kolejnym godnym wspomnienia punktem stolicy Estonii jest położony w odległości ok. 2 km od starego miasta wczesnoklasycystyczny pałac Kadriorg, otoczony pięknym parkiem, zbudowany w XVIII wieku na życzenie Piotra I i będący jego letnią rezydencją. Za budowę pałacu odpowiedzialny był włoski architekt i ogrodnik Niccolo Michetti. Kadriorg oznacza „Dolina Katarzyny”, nazwa ta wywodzi się od imienia carycy, dla której pałac był prezentem. Obecnie mieści się w nim muzeum sztuki. Około 1 km od pałacu, na wprost od niego, stoi pomnik upamiętniający 177 rosyjskich marynarzy, którzy zatonęli w 1893 wraz ze okrętem wojennym ”Rusałka”.
Jedno jest pewne - atrakcji w Tallinie nie brakuje i każdy turysta z pewnością znajdzie tu coś dla siebie.
Brak komentarzy. |