Ile Polska zarobiła na EURO 2012?
Zdaniem Instytutu Turystyki obcokrajowcy, którzy przyjechali do Polski na EURO 2012, wydali miliard złotych. Dane te są bardziej optymistyczne niż poprzednie wyliczenia, które opublikował Instytut - według nich kwota ta miała wynieść 800 milionów złotych.
Jak policzył Instytut Turystyki - statystyczny kibic, który przyjechał do Polski na EURO 2012, wydał 1541 złotych - dziennie było to średnio nieco ponad 240 zł. Jeśli jednak uwzględnić kwoty, które kibice wydali jeszcze przed przyjazdem do Polski (np. za ubezpieczenie, transport czy zarezerwowanie noclegu), całkowita kwota zwiększa się do poziomu 2600 zł. Sumarycznie kibice w trakcie EURO 2012 wydali prawie miliard złotych (Instytut Turystyki szczuje dokładniej, że jest to 980 mln zł).
Mało czy dużo?
Wydawać by się mogło, że kwota ta jest niewielka, jeśli uwzględnimy to, ile rząd i samorządy wydały na przygotowanie imprezy - m.in. na budowę stadionów, dróg, rewitalizację dworców i rozbudowę lotnisk.
Eksperci zwracają uwagę na dwa aspekty. Po pierwsze inwestycje w infrastrukturę były wykonywane nie tylko pod kontem EURO 2012 i będą nam służyły jeszcze przez wiele lat - w szczególności autostrady, dworce i lotniska. Trochę gorzej jest ze stadionami, szczególnie ze Stadionem Narodowym, na którym żadna drużyna klubowa nie rozgrywa meczy ligowych. Od zarządcy obiektu i jego inicjatywy będzie zależało, czy budowla będzie deficytowa.
Drugim ważnym aspektem jest wizerunek Polski nie tylko w Europie, ale i na świecie. Zdecydowana większość kibiców (85 procent) jest zadowolona lub bardzo zadowolona z wizyty w Polsce. Świetnym tego przykładem są kibice z Irlandii, którzy dosłownie zakochali się w Poznaniu.
Około 80 procent osób, która przyjechała do Polski na mistrzostwa deklaruje, że chętnie wróci do Polski, a 95 procent z nich poleci nasz kraj swoim znajomym.
Według raportu Impact przygotowanego przez polskich naukowców, po EURO 2012 Polskę każdego roku będzie odwiedzało o 500 tysięcy więcej turystów, niż do tej pory.
Mało czy dużo?
Wydawać by się mogło, że kwota ta jest niewielka, jeśli uwzględnimy to, ile rząd i samorządy wydały na przygotowanie imprezy - m.in. na budowę stadionów, dróg, rewitalizację dworców i rozbudowę lotnisk.
Eksperci zwracają uwagę na dwa aspekty. Po pierwsze inwestycje w infrastrukturę były wykonywane nie tylko pod kontem EURO 2012 i będą nam służyły jeszcze przez wiele lat - w szczególności autostrady, dworce i lotniska. Trochę gorzej jest ze stadionami, szczególnie ze Stadionem Narodowym, na którym żadna drużyna klubowa nie rozgrywa meczy ligowych. Od zarządcy obiektu i jego inicjatywy będzie zależało, czy budowla będzie deficytowa.
Drugim ważnym aspektem jest wizerunek Polski nie tylko w Europie, ale i na świecie. Zdecydowana większość kibiców (85 procent) jest zadowolona lub bardzo zadowolona z wizyty w Polsce. Świetnym tego przykładem są kibice z Irlandii, którzy dosłownie zakochali się w Poznaniu.
Około 80 procent osób, która przyjechała do Polski na mistrzostwa deklaruje, że chętnie wróci do Polski, a 95 procent z nich poleci nasz kraj swoim znajomym.
Według raportu Impact przygotowanego przez polskich naukowców, po EURO 2012 Polskę każdego roku będzie odwiedzało o 500 tysięcy więcej turystów, niż do tej pory.
Komentarze:
| Brak komentarzy. |
