Irlandia walczy z plagą kradzieży bankomatów
Na terenie Irlandii Północnej coraz częściej dochodzi do zuchwałych kradzieży bankomatów. Są one po prostu wyrywane ze ścian budynków i wywożone w ustronne miejsce. Nie trudno domyśleć się że po gotówce znajdującej się w odnalezionych urządzeniach nie ma ani śladu.
Ostatnie takie zdarzenie miało miejsce w miejscowości Kells, za pomocą skradzionej koparki złodzieje rozwalili ścianę supermarketu a następnie ukradli bankomat. Po zabraniu gotówki urządzenie zostało porzucone. Do zdarzenia doszło przy głównej ulicy miasta.
Przypadek ten nie jest odosobniony. To już dziesiąta odnotowana kradzież bankomatu od marca 2009 r. Urządzenia te zostały już wyrywane ze ścian sklepów, stacji benzynowych i banków.
Poseł Ian Presley Jr. wystosował apel o przyjęcie planu działań przeciwko tym śmiałym kradzieżą. Proponuje m.in. aby w bankomatach były wbudowane rozpylacze farby, które niszczyłyby banknoty podczas prób poruszenia urządzenia. Bankomaty miałyby także zostać wyposażone w nadajniki GPS, dzięki którym możliwe było by zlokalizowanie ich położenia. W miejscach gdzie są zainstalowane bankomaty mają także zostać zamontowane kamery.
Dyrektor Niezależnego Stowarzyszenia Handlowców Irlandii Północnej wyraził swoje zaniepokojenie faktem tak częstych kradzieży bankomatów. Jednocześnie podkreślił że powodują one straty nie tylko dla banków i firm które je obsługują ale również dla lokalnych społeczności w małych miasteczkach, dla których bankomat jest jedynym możliwym miejscem, gdzie mogą wypłacić gotówkę.
Fr / 2009-12-14
Komentarze: