Za każdym razem kiedy myślimy o zorganizowaniu sobie wakacji, na które chcemy polecieć samolotem pojawia się pytanie: kiedy kupić bilety? Lepiej z półrocznym wyprzedzeniem czy może czekać na ostatnią chwilę? Odpowiedź wcale nie jest jednoznaczna, ale przyjrzyjmy się temu dokładniej.
Do Ameryki za 1000 zł? Czemu nie!
Nie od dziś wiadomo, że najkorzystniej kupować bilety wtedy, kiedy linia lotnicza robi promocje na interesujący nas kierunek. Wszystko świetnie, tylko jest jeden mały problem... Kiedy linie lotnicze robią promocje i jak na nie trafić? Właśnie ten mały problem przysparza najwięcej trudności, bo żeby móc znaleźć promocję na interesujący nas kierunek nie ma innej rady niż śledzenie aktualności na stronach linii lotniczych i „czyhanie” na świetną cenę. Jak każdy problem i ten można rozwiązać. Powstało dość sporo serwisów internetowych, które specjalizują się w wyszukiwaniu połączeń lotniczych w niskich cenach. Istnieją serwisy zarówno ogólnopolskie, jak również dotyczące lotów z konkretnych polskich miast. Wystarczy więc śledzić te strony, zamiast tracić mnóstwo czasu na przeglądanie wielu stron linii lotniczych w poszukiwaniu lotów w interesujących nas terminach i kierunkach. Tym bardziej, że strony te często wynajdują połączenia w dobrych cenach, które składają się z kilku lotów różnych linii i dotyczą tylko kilku dat, co byłoby bardzo trudne do znalezienia przy samodzielnym wyszukiwaniu. Wiadomo jednak, że śledzenie promocji linii lotniczych nie zagwarantuje zakupu biletu do interesującej nas destynacji w rewelacyjnej cenie, ale warto to robić, bo może akurat nasz cel podróży znajdzie się w ofercie promocyjnej i wtedy z pewnością na tym skorzystamy.
Bilet pół roku wcześniej
W tradycyjnych liniach lotniczych z reguły bywa tak, że kupowanie biletów z większym wyprzedzeniem, w tzw. taryfie first minute, skutkuje niższą ceną, choć to też nie zawsze się sprawdza. Bywa, jak w przypadku terminów wakacyjnych lub obleganych połączeń lotniczych, że standardowe ceny są wyjątkowo wysokie niezależnie od momentu zakupu. Najlepiej zatem, jeśli znamy nasze plany lotnicze ze sporym wyprzedzeniem - możemy wtedy obserwować stronę linii lotniczych przez jakiś czas (np. kilka miesięcy) w jaki sposób kształtują i zmieniają się ceny na wybranym przez nas połączeniu. Dzięki temu będziemy wiedzieć, kiedy bilety są najtańsze, a kiedy lepiej jeszcze poczekać.
Już jutro wylot? Ok, biorę!
Zdarzają się również taryfy last minute, w których można kupić bilety na loty już za chwilę, z reguły maksymalnie na kilka dni w przód. Wprawdzie rzadko się to zdarza w przypadku linii lotniczych, ale często w przypadku lotów czarterowych zleconych przez organizatorów turystycznych. Można wtedy za naprawdę niską cenę polecieć do jakiegoś ciekawego kraju, tylko trzeba szybko podjąć decyzję i voila - spontaniczne wakacje gotowe. Oczywiście, nie każdy może sobie na to pozwolić ze względu na pracę lub inne czynniki, ale dobrze wiedzieć, że istnieje taka możliwość kupna taniego biletu. Z pomocą w szukaniu tych lotów znów przychodzą serwisy internetowe promujące tanie latanie, oraz inne, np. niektórych biur podróży.
Bilet za złotówkę? Ale jak to?
Niestety, czasy w których można było kupić bilety za grosz lub złotówkę (były takie!) bezpowrotnie już minęły. Niemniej latanie za parędziesiąt złotych również jest atrakcyjne. Naprzeciw wychodzą tani przewoźnicy, choć oczywiście nie zawsze są tani i szczególnie tutaj trzeba „czyhać” na promocję, jeśli chce się polecieć za grosze. Z tanimi liniami (m.in. Ryanair i Wizzair) łatwiej przewidzieć orientacyjne ceny biletów. Z reguły na ok. miesiąc lub dwa przed wylotem zaczynają się promocyjne ceny na dane kierunki. Oczywiście wtedy trzeba się spieszyć, bo w najniższej cenie przeważnie dostępnych jest tylko kilka miejsc. Warto obserwować strony tanich linii, ponieważ można łatwo zauważyć, które kierunki są prawie zawsze drogie i nie ma na nie promocji, a które są prawie zawsze promowane poprzez niskie ceny. Dzięki temu wiadomo, czy można liczyć na tani bilet na interesujący nasz przelot, czy też nie ma na to szans.
Niestety, rozczarujemy wszystkich, którzy spodziewali się jednoznacznej i prostej odpowiedzi na pytanie postawione w tytule artykułu. Czasem korzystniej jest kupić bilet z półrocznym wyprzedzeniem, a czasem warto poczekać do ostatniej chwili, choć to oczywiście ryzykowne. Wszystko zależy od kierunku i okresu, w którym chcemy lecieć, od przewoźnika oraz od... szczęścia. Życzymy więc dużo szczęścia przy kupowaniu biletów!
selfer | Z własnego doświadczenia również mogę polecić portal http://www.eloty.pl - Fachowa obsługa, rezerwacja bez najmniejszego problemu. Żeby jeszcze te super promocje były częściej :) |
glazuu | hehe dzięki lotku za ten portal www.eloty.pl skorzystałem po przeczytaniu Twojego komentarza i naprawdę jest tak jak napisałeś/aś |
lotek | Cześć, ja ostatnio miałem przyjemność korzystania z seriwsu www.eloty.pl i szczerze powiedziawszy bardzo mi się stronka podoba, łatwo kupić bilecik także polecam ! :) |