Zdaniem przedstawicieli amerykańskiej ambasady na największe zagrożenie porwaniami oraz innymi działaniami terrorystów i grup przestępczych zagrożone są osoby chcące odwiedzić izolowane okolice na wschodzie Sabahu, w tym nadmorskie miasto Semporna oraz wyspy Mabul i
Sipadan. Osoby, które nie mają takiej konieczności powinny zrezygnować z wyjazdów w te miejsca, a w razie gdy wyjazd jest nieunikniony, powinny zachować szczególną ostrożność.
W południowej części Filipin, nieopodal granicy z Malezją działa islamistyczna Grupa Abu Sajjafa, która ma już na swoim koncie porwania obcokrajowców dla okupu. W kwietniu 2000 roku na znanej z przepięknych raf koralowych wyspie Sipadan Grupa Abu Sajjafa porwała 10 obcokrajowców i 11 lokalnych pracowników hotelowych, zabierając ich na filipińską wyspę Mindanao. Wszyscy odzyskali później wolność.