Tak się żyje w krainie wiecznych mrozów
Najzimniejszym miejscem na ziemi jest położona na Syberii wioska Tomtor, w której zanotowano temperaturę -72,2 stopnia Celsjusza. Jednak jeszcze w 2004 roku, prym najzimniejszego miejsca na świecie wiodła położona niedaleko Tomtoru, wioska Ojmiakon. Jak można żyć przy tak wysokich mrozach?
Ojmiakon to niewielka wieś w rosyjskiej Jakucji (wschodnia Syberia), mieszka tutaj nieco ponad 500 osób, które musiały przystosować się do życia w ekstremalnych temperaturach i warunkach.
Mieszkańcy tego istnego bieguna zimna, większość czasu spędzają w swoich drewnianych chatach. Nieliczni mieszkają w kilku murowanych blokach. Zajmują się przede wszystkim łowiectwem, a także sprzedażą futer i mięsa. Sami, ze względu na surowe warunki, żywią się głównie mięsem reniferów. Gdzie je trzymają? Z tym akurat nie mają problemów, nie muszą mieć zamrażarek, spiżarni lub lodówek - wystarczy, że wystawią mięso za okno.
W miesiącach od października do kwietnia, temperatura we wiosce spada tak nisko (rekord, to -71,2 °C), że mieszkańcy muszą zrezygnować z samochodów, na rzecz zaprzęgów oraz skuterów śnieżnych.
Fr, fot. photoxpress.com / 2013-02-28
Komentarze: