USA: kontroler lotów zasnął, samoloty dalej lądowały
Kontroler lotów pełniący nocny dyżur na lotnisku im. Ronalda Reagana w Waszyngtonie zasnął w trakcie pracy, przez co dwa samoloty musiały lądować bez jego pomocy.
W środę wczesnym rankiem na waszyngtońskim lotnisku miały wylądować dwie maszyny należące do American Airlines i United Airlines. Jednak żaden z pilotów nie mógł skontaktować się z wieżą kontroli lotów. Okazało się, że jedyny kontroler mający nocny dyżur zasnął. Nie obudziły go nawet telefony z innych lotnisk, które zostały zaalarmowane przez pilotów.
Ostatecznie obie maszyny wylądowały bezpiecznie, komunikując się między sobą, oraz korzystając z pomocy kontrolerów z pobliskich lotnisk.
Na lotnisku w Waszyngtonie, od północy do godziny 6 rano, w wieży dyżur pełni tylko jeden kontroler. Sprawą zajęła się Federalna Administracja Lotnictwa (FAA), a minister transportu nakazał władzom lotniska zwiększenie liczby kontrolerów do dwóch osób.
Fr / 2011-03-25
Komentarze: