Nie jesteś zalogowany.
Żeby nie zaśmiecać wątku "Szkoła Fotografii" proponuję tutaj umieszczać wszelkie "Och-y" i "Ach-y" jak również inne komentarze W wątku "Szkoła Fotografii" proponuję rozwijać naszą własną "Wikipedię"
Everybody invited!
Ten wątek jest poświęcony komentarzom i dyskusjom na tematy poruszane w wątku "Szkoła fotografii" (http://www.travelmaniacy.pl/forum/viewtopic.php?id=1118).
Minął tydzień czasu od pierwszego posta i nadal brak pytań. Nie wiem czy to dobrze czy źle.
Czy te zachęty do rozwijania wątku to było tylko takie czcze gadanie czy też faktyczna chęć poznania odpowiedzi?
Ja śledzę kilka z zaproponowanych szkoleń on-line żeby móc odpowiadać na Wasze pytania .... ale też żeby zobaczyć jakie informacje są tam publikowane ... i gdybyście byli zapisani na te kursy znalibyście odpowiedzi na pytania postawione przez texarkanę (bo jak się domyślam ona akurat odpowiedzi na te pytania zna).
Ok, ja też zam odpowiedzi i mógłbym pisać dokładnie to samo co w paru podręcznikach czy też na tych kursach ale żeby nie popełniać plagiatu nie mogłoby to być przepisywaniem żadnych treści ... A z drugiej strony znajdźcie mi kogoś kto by chciał pisać to samo co już napisało mnóstwo osób ... a komuś i tak się nie chciało tego przeczytać
No to czekam.
Jak widać temat nie cieszy się chyba zainteresowaniem. A szkoda, fotografia to fajna, aczkolwiek trudna sztuka. Tym, którzy nie znają się na temacie, zdaje się, że zrobienie dobrego zdjęcia to prosta sprawa. A to nieprawada Dlatego warto zaangażować się w temat, by mieć potem co wspominać oglądając zdjecia z wakacji
jak to temat się nie cieszy?
Myslę, że się cieszy, tylko duzo tu takich jak ja (laików) i chyba wstydzą się zaproponować temat lekcji nr 1.
Piotr, to coś dla ciebie ( tzn. dla nas- tylko Ty jako nasz guru- najlepiej wiesz co na początek!)
W sieci jest całe mnóstwo tego rodzaju propozycji, (np: http://www.kursfotografii.com/programpodstawowy.pdf),
ale co z tego , jak czytam i nic z tego nie rozumiem!
Jestem chętna nauczyć się czegoś nowego i ciekawego, tylko teachera brak! i .... Piotr- naprawdę jeśli coś napiszesz ( chodzi o te "lekcje" ...) to przyrzekam, że wszystko przeczytam!!!! ( i nawet lekcję odrobię- jak zadasz:))
hej,
no więc muszę się trochę usprawiedliwić - już praktycznie tu nie zaglądam ... ale konta jeszcze nie kasuję
faktycznie temat jakoś umarł ... zdecydowana większość uznała że podczas podróżowania wystarczy im wiedza z zakresu włączania i wyłączania aparatu oraz duża pojemność karty pamięci ... a potem po prostu przyklejamy palec wskazujący do spustu ... i co jakiś czas wymieniamy kartę i baterie ... a po powrocie jak będziemy przeglądać zdjęcia to na pewno znajdzie się coś fajnego ... tzn. będę na zdjęciu ja na tle wszystkiego.
no i oczywiście takie zdjęcie nie musi się wcale nikomu podobać - i tak dla nas pozostanie dziełem sztuki, a inni po prostu nie rozumieją jakie targały nami wtedy uczucia i jak te zdjęcia są fantastyczne.
jednak jeśli ktoś chce się czegoś nauczyć, zapanować nad aparatem i światłem na zdjęciach to w końcu znajdzie swoją drogę jak do tego dojść. dla każdego może to być inna metoda. być może też są osoby którym przyswojenie tej wiedzy przyjdzie z wielkim bólem ... jednak jestem zdania że każda osoba (nawet jeśli nie ma zadatków na mistrza) może przynajmniej coś poprawić w tym co już wie i umie.
w 90% przypadków jedyne o czym powinniśmy myśleć to kompozycja - w pozostałych przypadkach dochodzą jeszcze inne elementy na które należy zwrócić uwagę ... ale ta pierwsza i najważniejsza reguła jest w większości przypadków decydująca (poza aspektem technicznym jakim jest ostrość)
przeglądajcie nawzajem swoje zdjęcia i bądźcie bezwzględni - jeśli któreś zdjęcie Wam się podoba to o tym mówcie - dacie tym impuls do dalszego rozwoju w tym kierunku - jeśli coś Wam się wybitnie nie podoba i wiecie co byście chcieli w tym zdjęciu poprawić - też to napiszcie - w ten sposób wskażecie elementy nad którymi trzeba popracować ...
nie chwalcie swoich zdjęć tylko dlatego żeby nie sprawić komuś przykrości (no chyba że właśnie o to chodzi a nie o wzajemny rozwój) - tak więc jest to rzecz do przećwiczenia jak widać tylko z osobami które są nastawione na poprawę swojego warsztatu kosztem porzucenia pychy związanej z miłymi acz fałszywymi komentarzami.
na koniec powiem jeszcze że fajnie jest mieć kogoś w pobliżu, kto zna się na fotografii i potrafi praktycznie wprowadzić w jej tajniki. nie zawsze bowiem podręczniki się sprawdzają i nie każdy potrafi z nich czerpać wiedzę. takiej wiedzy praktycznej nic nie jest w stanie zastąpić a postępy są znacznie szybsze ...
jednak z drugiej strony przestrzegam przed wszelkimi "spędami" w postaci "warsztatów fotografii" ... to nic innego jak przytaczanie niektórych fragmentów książek ... czyli trochę tak jakbyśmy zapłacili znanemu aktorowi za przeczytanie nam jednego rozdziału książki ... koszt wielokrotnie przewyższający samą książkę a wiedzy mniej ... za to owszem, miło się słuchało ...
ps. to jest raczej moja ostatnia porada fotograficzna na tym forum - tyle samo czasu mógłbym poświęcić z lepszym skutkiem osobie lub grupce osób podczas indywidualnego pleneru fotograficznego - warunek: podstawowa wiedza na temat własnego aparatu - tak aby nie tłumaczyć jak co się ustawia ...
Piotrze, wyrazy uznania za ten kawał dobrej roboty Zwłaszcza przed wakacjami takie porady są niezwykle cenne Jest wielu zapalonych amatorów fotografii, którzy chcieliby mieć ładne zdjęcia, nie wiedząć jednak jak się za to zabrać. A tego typu kursty i wskazówki mogą ogromnie pomóć
może komuś się przyda;
TVNStyle w niedzielne wieczory o 21:30 (w tygodniu pewnie są powtórki) proponuje nowy cylk "Jak robić piękne zdjęcia". Niestety nie udało mi się wczoraj obejrzeć więc nie mogę nic więcej napisać
Lidonek znalazłam jeden odcinek tego programu pt. "Zdjęcia z wakacji": http://vod.onet.pl/jak-robic-piekne-zdjecia,jak-robic-piekne-zdjecia-zdjecia-z-wakacji,11955,0,20556,odcinek.html
dzięki Agata; w czwartek jest powtórka niedzielnego odcinka może uda mi się obejrzeć
Ostatnio edytowany przez lidonek (2011-07-26 22:10:21)
ja jestem jeszcze amatorka i dopiero zaczynam swoja przygode z fotografia. Spotkalam sie juz z roznymi opiniami na temat kursow fotografii, chociazby pare wypowiedzi wyzej juz jest jedna negatyna. Mi sie jadnak wydaje ze zalapanie takich podstaw nawet na jakis spedzie pomoze. Moglibyscie zatem cos mi polecic?
Ahhh no wiedze ze jednak watek juz umarl. Chcialam sie zapytac co sadzicie o tej ofercie? http://www.groupon.pl/oferty/cala-polska/fotokursy-calapolska/484141 To drogo tanio? Dobra szkola polecacie cos takiego?
Temat ciekawy. Choć z innej strony. Plorenc napisał kilka słusznych uwag. o fotografii można mówić wyłącznie w towarzystwie fotografii. Internet jest pełen opinii o zdjęciach, i pełen totalnych knotów, którymi się zachwyca publika. To bardzo szeroka dziedzina. Tu powinno się rozmawiać o Fotografii Krajoznawczej. Ta gałąź foto-pstrykania została zdefiniowana w połowie lat siedemdziesiątych. Robić dobra fotografię , znaczy rejestrować to co jest ciekawe wokół nas. Tutaj temat się nie rozwinął, bo i nie w tym celu w to forum ludziska zaglądają. Szkoda, bo obraz potrafi powiedzieć znacznie więcej niż długie elaboraty. :-)
Czytam powyższy komentarz Pana Fedyka, czytam. Przeczytałem już wiele razy. Rozumiem znaczenie słów i zdań ale wogóle nie wiem o co chodzi...albo komentarz za mądry albo ja za głupi. Ludziska zaglądają na forum po to czego im trzeba...a pojęcie "knota" jest bardzo złożone i względne...Dla jednych fotografia albo = sztuka, albo = knot. Dla innych to również, zwyczajnie, forma utrwalania wspomnień z wakacji albo z imienin u cioci. Publika się zachwyca tym co się tej publice podoba. To nie te czasy kiedy się ludziom narzucało co ma się im podobać. A Travelmaniacy to chyba strona turystyczna i 99% zamieszczanych tu fotek to fotografia krajoznawcza...Obraz potrafi powiedzieć znacznie więcej niż długie elaboraty? No tak, ale to jest forum i tu obrazów nie da sie zobaczyć
hmm, pojęcie "dobra fotografia" to temat szeroki , zależy jak rozpatrywany:pod względem doskonałości technicznej czy zachwytu przez samego jej twórcę, wiadomo że to co podoba się jednemu inny uzna za kicz, ważne żeby fotografia cieszyła i uwrażliwiała na piękno oraz zachęcała do rozwoju umiejętności a przede wszystkim uwieczniała to, CO DLA MNIE/NAS WYDAJE SIĘ NAJWAŻNIEJSZE i warte zapisania w obrazie
są tacyn dla których to pasja i sztuka a i tacy którzy nie mają możliwości aby sie rozwijać i doskonalić choćby chcieli, nie należy ich za to ganić i potępiać, nie wszyscy robią foty klasy z national geographic,
uwielbiam oglądać foty DOSKONAŁE technicznie ale spojrzę i na te słabsze
a o jakości zdjęcia nie decyduje tylko miejsce:np.egzotyka , lecz przede wszystkim POMYSŁ To wrażliwość i pomysłowość fotografa powoduje, że nawet na zwykłym podwórku można zrobić odjechane foty...
Pewnie, ze "dobra fotografia" jest lepsza niz "zla fotografia", ale w przypadku TM nie to jest najwazniejsze. Kazdy pokazuje tu zdjecia ze swoich wakacji i niezaleznie od ich jakosci sa one bezcenna pamiatka i znakomitym zrodlem informacji dla innych osob wybierajacych sie w to samo miejsce albo szukajacych fajnych wakacyjnych destynacji. I chyba glownie o to tu chodzi. Choc i tutaj mozna znalezc wiele znakomitych fotek ale jesli ktos chcialby szukac tylko nieskazitelnie perfekcyjnych zdjec i zadnych innych (np. "knotow") to chyba nie jest ten portal
Ostatnio edytowany przez kangur (2012-02-24 05:43:23)