Ludzie, czego oczekujecie? To że to portal podróżniczy to znaczy że porady fotograficzne mają być typu "włącz aparat i naciśnij ten zielony przycisk?", tudzież mamy założyć sobie teraz jakieś klapki na oczy czy też wyzbyć się jakiejś własnej wrażliwości (jak ją ktoś ma)? A może mamy traktować podróżników jak osoby upośledzone fotograficznie? Tego chcemy?
Jeśli tak, to wszystko już zostało tu powiedziane i cała "wiedza" przekazana i teraz albo przyjdzie nam zamknąć forum (bo skoro wszyscy wszystko już wiedzą i wiedzą najlepiej to o czym tu rozmawiać?) albo stworzyć TWA (znane z innych forów) - czyli Towarzystwa Wzajemnej Adoracji i wzajemnie zachwalać swoje zdjęcia ... niezależnie od faktycznej treści.
Istnieje też trzecia droga ... ale nie wiem czy jest tu ktoś chętny aby jednak podjąć jakikolwiek trud aby coś poprawić ... W końcu jesteśmy TYLKO podróżnikami i jak nie znajdziemy gotowego "papu" do zjedzenia to będziemy chodzić głodni ... bo w końcu nie musimy potrafić sobie przygotować jedzenia, prawda? Wystarczą zupy w proszku ...

Drogi Panie Plorenc: Moze Pan sobie tu pisac rozne zniechecajace a czesto i obrazajace innych komentarze, moze Pan tlumaczyc do woli laikom tajniki fotografii jezykiem, ktorego nie rozumieja, moze sie Pan wytrzasac nad biedakami, ktorzy osmielili sie zadac jakies "glupie" pytanie ale zamknac forum to Pan, na szczescie, nie moze. Cala wiedza nie jest przekazana, bo wiedze trzeba umiec przekazac a Pan jest niewatpliwie znakomitym i utalentowanym fotografem i czlowiekiem o ogromnej wiedzy w tej dziedzinie ale, niestety, kiepskim nauczycielem.

Podroznicy nie musza byc uposledzeni fotograficznie ale nie musza tez sprowadzac swoich podrozy wylacznie do koncentrowania sie na robieniu poprawnych zdjec. Na wakacjach jest wiele innych fajnych rzeczy do robienia oprocz fotografowania. A jesli maja jakies pytanie na forum fotograficznym to nie musi to byc koniecznie pytanie do Pana bo od Pana, pomimo panskich szczerych checi, niewiele sie dowiedza.

Forum fotograficzne to jedyne forum na TM, ktore az tchnie niemila atmosfera. Komentarze sa naladowane pogarda i wyzszoscia nad ludzmi dla ktorych aparat fotograficzny to nie jest najwazniejsze urzadzenie w ich zyciu. Ludzie zadaja pytania i, w znakomitej wiekszosci, po otrzymaniu odpowiedzi traca zainteresowanie. Komunikacja tu wyraznie szwankuje.

To moja opinia ale jestem pewien, ze wielu uzytkownikow TM ja podziela. Jesli moj komentarz jest troche niegrzeczny to przepraszam, ale na tym akurat forum niegrzeczne komentarze to normalka. Pozdrawiam i czekam na atak

Ostatnio edytowany przez gmariusz8 (2012-02-24 14:43:16)

Panie gmariuszu (skoro tak Pan woli się do siebie zwracać).
Na tym forum nigdy w życiu nie udało mi się nikogo zaatakować tak jak to czyni Pan nie tylko w stosunku do mnie.
To że nie podziela Pan mojego zdania lub nie rozumie przytaczanych rad czy stwierdzeń (nie koniecznie moich) to chyba nie powód aby wylewać tu swoje frustracje???
Tak samo proponuję, zanim Pan weźmie się za pisanie kolejnych paszkwili, o próbę czytania ze zrozumieniem, gdyż niewątpliwie posuwa się Pan do daleko idącej nadinterpretacji i czytania między wierszami
W tym Pan zapewne jest mistrzem
A ja zachęcam gorąco do robienia zdjęć. Każdych.
Co do pomówień o których Pan pisze to ... heh uśmiałem się tylko cóż.
No ale jakie jest Pana stanowisko do w kwestii robienia zdjęć znane jest nie od dziś ... oczywiście szanuję Pańską odmienność ale jednocześnie wszystkim, którym zależy na własnym rozwoju w tym zakresie chętnie nadal będę doradzał
Mam też nadzieję że ta odpowiedź zamyka ten wątek "personalnych wycieczek"? Nikt tu nikogo nie chce obrażać a tego typu wypowiedzi jak Pańska nikomu akurat pożytku nie przynoszą ... a zostawiają tylko niemiłą atmosferę. Więc pozostawiam w gestii administratora podjęcie działań zmierzających do pozostawienia jedynie merytorycznych wypowiedzi.

Skoro tematem jest fotografia - to o fotografii rozmawiajmy/dyskutujmy. przykro mi , ale jako bazę w tym temacie musimy przyjąć obraz, i nie wymagam aby wszyscy zrozumieli dlaczego.
Przeczytałem wszystkie posty i obrażania nikogo nie widzę. Nie mam ambicji być zrozumiałym dla każdego. Tak jak i rozumieć wszystkich nie muszę. Jednak nikogo nie potępiam, za to , że nie rozumie czegoś.
Skoro o fotografii i o szkole fotografii w tym temacie toczy się dyskusja, to o dobrej, i złej, ale i o tym porozmawiać trzeba co cechuje dobry obraz , a co gorszy,  co jest knotem ( czyli czymś co nie powinno być pokazywane ).
Jeśli będą konkretne pytania to i ja z przyjemnością odpowiem.
Jako pierwsza niech będzie podpowiedź =
Dobra fotografia krajoznawcza powinna oddawać klimat tematu jaki jest przedstawiany.
Jak to osiągnąć, i co się za tym kryje - możemy podyskutować. Są dwa kierunki realizacji dobrego foto-obrazu. Technika i kompozycja.

Wszystko co Panowie tu piszecie to prawda, nie mozna zaprzeczyc...ale mowimy o zupelnie innych sprawach wiec taka rozmowa sensu nie ma. Zachowajcie sobie to forum (fotograficzno- teoretyczno-filozoficzne) dla siebie. O tym o czym pisalem swiadczy zaineresowanie proponowana i, w teorii napewno bardzo przydatna, szkolka fotograficzna - jakos wszystko ucichlo. Ja sie wylaczam. Bez odbioru. Zycze milego popoludnia.

Ostatnio edytowany przez gmariusz8 (2012-02-24 16:51:45)

Jak ktoś jest z okolic Warszawy i jest chętny się czegoś nowego nauczyć w praktyce to myślę że można wrócić do tematu warsztatów foto. Już jedno spotkanko (jeszcze w Klubie Podróżnik ... i to jeszcze w jego starej lokalizacji) mamy w końcu za sobą!
Jednak to spotkanie pokazało że szkoda trochę naszego wspólnego czasu na rozpoznawanie możliwości i sposobu obsługi naszych aparatów. Podglądając organizację innych kursów tego typu widzę że nie jest głupim warunek na posiadanie własnej lustrzanki + dobrej znajomości swojego sprzętu (umieć ustawiać w nim tryby pracy, przysłonę, czas, AF, balans bieli i ISO - to podstawy) ... tak więc i ja bym chciał do tego zobligować ewentualnych kursantów

ho..ho...! jak tu się gorąco zrobiło!
W zasadzie to zgadzam się z Wami, a na tematy fotografii profesjonalnej się nie wypowiadam, bo znawcą fotografii nie jestem, choć wyrażałam już tu kiedyś chęć zagłębienia się w temacie, jednakże fachowe słownictwo i trudne nazewnictwo odstraszyło mnie na tyle skutecznie, że zaczęłam szukać pewnych niezrozumiałych dla mnie terminów gdzie indziej- na forach fotograficznych - i znalazłam je.
To właśnie jest problem, o którym powyżej pisał gmariusz. Zgadzam się tu z Kangurem- to jest  portal przede wszystkim turystyczny a nie fotograficzny i każdy ma prawo wierzyć, że jego zdjęcia są fantastyczne!, a że technicznie są takie, czy siakie... to już jest inna sprawa. Te fotki mają  wartość dla nas i naszych najbliższych i to jest najważniejsze.
Nie o wyścig techniczny ( artystyczny?) tu chodzi, a o po prostu ciekawe fotki. Nikt bowiem  nie wrzuca tu fotek myśląc o nich w opisanych wyżej kategoriach (przynajmniej większość forumowiczów), w przeciwnym razie Ci ludzie bardziej odnaleźliby się na różnych forach foto....,

Dlatego Panowie, prowadzenie dyskusji jak wyżej, jest trochę.... poza klasą samą w sobie; dajcie więc już temu spokój. To miłe forum i nie trzeba psuć go tego rodzaju wymianą zdań i wdawać się w niepotrzebne dyskusje  

Pozdrowienia dla wszystkich Travelmaniaków opisujących tu swoje fantastyczne podróże i dokumentujących je najpiękniejszymi, bo związanymi ze wspomnieniami zdjęciami!

Ostatnio edytowany przez piea (2012-02-24 19:39:38)