Nie jesteś zalogowany.
wybieram się ze znajomymi na Krym. Mam pytanie, czy ktoś był już na Ukrainie i wie, jak to ta mniej więcej wygląda, drogi, ludzie itp. itd.? Szczególnie jeśli był rowerem. Ja jestem zupełnie ciemny;/
jaki dystans sie pokonuje dziennie?
A może znacie ciekawe miejsca na Ukrainie warte odwiedzenia? Albo przeciwnie - możecie odradzić trasy czy przereklamowane miejsca? Czekam na komentarze
Które odcinki trasy powinno się pokonac pociągiem?
hej
Byłam na Krymie w sierpniu... I jeśli chcesz tam jechac rowerem, to naprawdę podziwiam! Ja byłam na wycieczce autokarowej... I droga przez Ukainę wydawala mi się strasznie monotonna i nudna- w 90% to pola lub maleńkie wioski....
Ale sam Krym,a w zasadzie jego południe - jest cudne!!! Co zrobiło na mnie najwieksze wrażenie??
1. Rejs kutrem po morzu ,pod Karadahem, do skały ZŁOTE WROTA
2. Spacer Szlakiem Golicyna <Nowy Świat>
3. Pałac Worońcowa w Ałupce
4. Pałac w Liwadii- piękny ogród
a co mi się nie podobało? Eupatoria- nic interesującego jak dla mnie tam nie widziałam...
Niestety Ukraina nie jest jeszcze dostosowana do wizyt turystów.. Mnie np. zaskoczyły łazienki w tamtejszych hotelikach.. Drogi nie są najgorsze- choc zawsze mogłyby byc lepsze .Ceny są za to przystępne
ale to wszystko moja subiektywna opinia
Podzielam zdanie Kajki, aczkolwiek ja spędziłam 2 tygodnie właśnie w Eupatorii, skąd robiłam sobie ekskursje na zachodnio-południową część Krymu. Eupatoria ma jedną poważną zaletę- otóż piękne piaszczyste plaże- z tym, że mam na mysli te płatne, bo pozostałe są okropnie brudne. No i morze na Krymie jest rewelacyjne. W sierpniu drożyzna, więc lepiej udać się tam wcześniej, nie w szczycie sezonu. W Eupatorii brakowało mi dobrych restauracji- raz byłam w jednej tureckiej- ale za dwa dania (ryba+frytki+surówka) zapłaciliśmy z mężem prawie 100 zł.O wiele lepiej wspominam Lwów, z którego wróciłam 2 dni temu. Tam jest i co zobaczyć i można smacznie zjeść za przystępną cenę. Szczególnie polecam przy Prospekcie Swobody restauracyjkę " U Steffy"- smacznie i niedrogo. Co do sanitariatów- to rzeczywiście pozostawiają wiele do życzenia i trzeba być przygotowanym na toalety "Na Małysza"- czyli dziura w ziemi i miejsce na nogi. Ukraina bardzo się jednak teraz zmienia i powoli standart rośnie. Atmosfera póki co jak w latach 80-tych u nas. Taka wycieczka w czasie...
Chyba trzy lata temu Eupatoria przeżyła ogromny remont i samo centrum z uliczką Karaimską jest naprawdę cudne, wąskie uliczki z wysokimi murami przypominają prawdziwe arabskie miasteczka.
A na bazarze jest chyba najlepsza samsa na Krymie i to od prawdziwych Tatarów:)
Co do plaż to polecam te dzikie w zaoziernoje-można dojechać busem-są znacznie mniej zatłoczone i w miarę czyste. Choć i tak w tamtych okolicach moim faworytem jest Sztormowoje-plaża jak we Władysławowie:duża, piękna, piaszczysta, ale z gorącą wodą i względnie mało ludzi, nawet w środku sezonu. Co do kanjp to polecam Karaimską, fakt groga ale jedzenie super
Na Krym rowerem? Musze przyznać,że plan masz naprawdę bardzo ambitny z racji samej odległości.. Co z językiem i samą kwestia dogadania się z miejscowymi? Bo znajomy mówił,że często właśnie to jest największa barierą.