Oferty dnia

Nie jesteś zalogowany.

  • Index
  •  » Brazylia
  •  » RELACJA - Brazylia i Argentyna z Rainbow Tours

#121 2015-04-02 09:29:31

cienkibolek

Re: RELACJA - Brazylia i Argentyna z Rainbow Tours

 

#122 2015-04-02 13:04:04

cienkibolek

Re: RELACJA - Brazylia i Argentyna z Rainbow Tours

3 III 2015 r. (wtorek)

  Po śniadaniu w hotelu (6:20) przed 8-smą  wyruszyliśmy autokarem na lotnisko. Niestety czekał nas lot z przesiadką. Najpierw o 9:45 mieliśmy wylecieć do Campinas (port lotniczy położony 14 km od Campinas i 99 km od São Paulo). Wylot nastąpił w miarę punktualnie. Lecieliśmy samolotem Embraer 195 (układ siedzeń 2+2) należącym do linii lotniczych Azul. W fotelu poprzedzającym mieliśmy ekrany, na których można było oglądać telewizję („na żywo”!) czy słuchać muzyki. Podczas lotu podano przekąski i napoje. W Campinas wylądowaliśmy ostatecznie o 10:40. Tam czekaliśmy na lot do Foz do Iguacu, który wg rozkładu miał nastąpić o 13:28. Faktycznie nasz samolot oderwał się od ziemi kilkanaście minut później. Ponownie lecieliśmy samolotem Embraer 195 należącym do linii lotniczych Azul. Ponownie podczas lotu podano nam przekąski i napoje. Na lotnisku w Foz do Iguacu wylądowaliśmy o 15:00. Z lotniska wyruszyliśmy autokarem ok. 25 minut później, dołączył do nas miejscowy przewodnik – Eduardo. Najpierw podjechaliśmy na lądowisko helikopterów (wcześniej wpłaciłem 130 USD na wycieczkę fakultatywną w postaci przelotu helikopterem nad wodospadami). Niestety nagle pogorszyła się pogoda i tego dnia już nie udało się polecieć. Wjechaliśmy na teren Parku Narodowego Iguacu, w międzyczasie rozpętała się potężna, tropikalna ulewa. Główną atrakcją parku jest wspaniały cud natury jakim są wodospady Iguacu (po hiszpańsku Iguazu). Wody rzeki Iguacu opadają tam z 275 progów skalnych, usytuowanych wzdłuż ponad 3-kilometrowego urwiska.  Wysokość niektórych z nich sięga 75 m. Wodospady powstały w wyniku nawarstwiania się skał wulkanicznych 110 mln lat temu. Położone są po stronie brazylijskiej i argentyńskiej wśród ogromnego kompleksu lasu atlantyckiego. Ponieważ  deszcz nie chciał przestać padać, opatuleni czym kto miał, w strugach rzęsistego deszczu ruszyliśmy ku wodospadom (w jego okolicy powitały nas ostronosy, spotykaliśmy je też później podczas spaceru). Windą zjechaliśmy na dół do specjalnej kładki wijącej się u stóp wodospadów. Pozwala ona z bliska podziwiać ich ogrom i majestatyczne piękno. Niestety gdy dotarliśmy do kładki deszcz wciąż mocno padał i pierwsze kaskady oglądaliśmy w mało komfortowych warunkach. Na szczęście, gdy potem ruszyliśmy wzdłuż szlaku turystycznego ulewa się w końcu skończyła i już można było się w pełni nacieszyć bajecznymi widokami i bez problemu robić zdjęcia. Na koniec spaceru dotarliśmy w okolice jedynego w tym Parku Narodowym hotelu - Tropical de Cataractas  (niektórzy uczestnicy wycieczki mieli tam okazję zobaczyć przechodzącą przez drogę pumę!) i następnie autokarem podjechaliśmy już do hotelu Iguassu Express, który był naszym kolejnym miejscem zakwaterowania. Po 19-stej wyruszyliśmy autokarem na obiadokolację  do restauracji poza hotelem.

 

#123 2015-04-02 13:04:38

cienkibolek

Re: RELACJA - Brazylia i Argentyna z Rainbow Tours

 

#124 2015-04-02 13:05:02

cienkibolek

Re: RELACJA - Brazylia i Argentyna z Rainbow Tours

 

#125 2015-04-02 13:05:20

cienkibolek

Re: RELACJA - Brazylia i Argentyna z Rainbow Tours

 

#126 2015-04-02 13:05:37

cienkibolek

Re: RELACJA - Brazylia i Argentyna z Rainbow Tours

 

#127 2015-04-02 13:06:02

cienkibolek

Re: RELACJA - Brazylia i Argentyna z Rainbow Tours

 

#128 2015-04-02 13:06:21

cienkibolek

Re: RELACJA - Brazylia i Argentyna z Rainbow Tours

 

#129 2015-04-02 13:06:40

cienkibolek

Re: RELACJA - Brazylia i Argentyna z Rainbow Tours

 

#130 2015-04-02 13:07:03

cienkibolek

Re: RELACJA - Brazylia i Argentyna z Rainbow Tours

 

#131 2015-04-02 13:07:20

cienkibolek

Re: RELACJA - Brazylia i Argentyna z Rainbow Tours

 

#132 2015-04-02 13:07:47

cienkibolek

Re: RELACJA - Brazylia i Argentyna z Rainbow Tours

 

#133 2015-04-02 13:08:16

cienkibolek

Re: RELACJA - Brazylia i Argentyna z Rainbow Tours

4 III 2015 r. (środa)

   Po śniadaniu w hotelu (6:30) po 7-mej wyruszyliśmy autokarem na dalsze zwiedzanie. Po drodze wpłaciłem 90 USD na kolejną wycieczkę fakultatywną – „wodne safari”. Minęliśmy granicę brazylijsko-argentyńską (kraje te łączy tzw. Most Braterstwa), formalności na niej nie trwały długo, nie musieliśmy wysiadać z autokaru. Następnie dojechaliśmy do Parku Narodowego Iguazu, a tam do stacji kolejki wąskotorowej (Tren Ecologico de la Selva). Wagonikami bez bocznych ścian podjechaliśmy (jechaliśmy przez las deszczowy) do Estacion Garganta del Diablo. Dała się tam zauważyć spora liczba motyli. Były też różne ptaki, np. modrowronki. Następnie kładkami, poprowadzonymi nad szeroko się tu rozlewającymi wodami rzeki Iguacu, dotarliśmy do słynnej „Gardzieli Diabła” (Garganta del Diablo) i podziwialiśmy wpadający do niej wodospad wysokości 72 m. Potem wróciliśmy pociągiem, ale nie do stacji końcowej. Wysiedliśmy wcześniej na Estacion Cataratas i ruszyliśmy na spacer górnym szlakiem. Podziwialiśmy kolejne wspaniałe widoki. Po drodze napotkaliśmy też liczne, sympatyczne ostronosy. Następnie ja wraz z pięcioma innymi uczestnikami wycieczki (pozostali spędzali czas inaczej) wybrałem się na wspomnianą wcześniej wycieczkę fakultatywną. Niestety znowu zaczęło padać i pierwsza część wycieczki w postaci przejazdu odkrytym samochodem przez las atlantycki odbyła się przy lejącej się z nieba wodzie. Na szczęście kiedy dotarliśmy do przystani deszcz ustał. Wsiedliśmy do łodzi motorowej, którą odbyliśmy ekscytującą wycieczkę do wodospadów. Piękne widoki podziwialiśmy tym razem od strony wody, wpływaliśmy też pod potężny „prysznic” w postaci spadających z góry kaskad wodospadów. Oczywiście byliśmy po tym przemoczeni. Po dopłynięciu do brzegu pospacerowaliśmy jeszcze dolnym szlakiem podziwiając kolejne piękne widoki. Potem wróciliśmy już do restauracji, przy której wcześniej rozstaliśmy się z resztą grupy. Po przebraniu się, wraz z resztą grupy spożyłem w restauracji „Fortin” lunch. Następnie autokarem wróciliśmy na terytorium Brazylii.  Tam część uczestników została wysadzona przy dużym centrum handlowym, a reszta (w tym ja) podjechała ponownie pod lądowisko helikopterów. Kiedy czekałem na lot zaczęło grzmieć i błyskać, ale na szczęście tym razem już tej atrakcji nie odwołano, Gdy wsiadałem do helikoptera padał deszcz, ale w trakcie lotu szybko przelecieliśmy na obszar, w którym nie padało i mogliśmy podziwiać (tym razem z góry) w pełnej krasie ten wspaniały cud natury jakim są wodospady Iguacu. Przelecieliśmy m.in. nad Diabelską Gardzielą (pilot zrobił tam kółeczko, żeby wszyscy mogli sobie dokładnie obejrzeć ten widok). Lot trwał tylko ok. 10 minut, ale bez wątpienia był wart swojej ceny i dostarczył niezapomnianych wrażeń. Po wylądowaniu zostaliśmy przewiezieni do centrum handlowego, w którym była reszta uczestników wycieczki. Tam była możliwość zakupu pamiątek. Potem wróciliśmy (przed 17-stą) już do hotelu i mieliśmy czas wolny (chętni wybrali się na wycieczkę fakultatywną „samba show”). Z uwagi na pogodę, która znowu się pogorszyła i brak atrakcji w okolicy hotelu, tym razem nigdzie już nie wychodziłem.

 

#134 2015-04-02 13:08:49

cienkibolek

Re: RELACJA - Brazylia i Argentyna z Rainbow Tours

Ostatnio edytowany przez cienkibolek (2015-04-02 13:09:02)

 

#135 2015-04-02 13:09:25

cienkibolek

Re: RELACJA - Brazylia i Argentyna z Rainbow Tours

 
  • Index
  •  » Brazylia
  •  » RELACJA - Brazylia i Argentyna z Rainbow Tours

Stopka forum

Napędzane przez PunBB, modyfikacja Fresh