Wylot do Bukaresztu zaplanowany był na wtorek rano. Mam spory kawałek do Warszawy więc postanowaliłam wyjechać z domu popołudniu dzień przed wylotem, przespać się w hotelu przy lotnisku i rano na spokojnie zgłosić się na zbiórkę. Wybrałam już wcześniej sprawdzony przeze mnie Hotel Airport Okęcie. Nie był najtańszy, ale mam do niego jakiś sentyment Samochód zostawiłam też na sprawdzonym wcześniej Parkingu na ul Krakowskiej 42. Zastanawiałam się wcześniej czy nie zaatakować Kropki czy Adminka - wszak są z Warszawy i czy nie wykorzystać tego wieczoru na jakieś spotkanie, ale w rezultacie zrezygnowałam z tego pomysłu. Dotarłam do Warszawy dopiero wieczorem więc byłoby to raczej nocne spotkanie
Wylot o czasie, najpierw spotkanie grupy, jakieś gadżety i w drogę! Dziwnie tak, nikogo się nie zna...dla mnie to zawsze jest stres.

no widzisz...jakis taki wstyd mnie ogarnąl...

Kolka- No to jedziemy

moja ulubiona autorka   
Asiu jestem pod wrażeniem filmiku przygoda... przygoda... każdej chwili szkoda!!
czy Ty Kochana jechałaś w jednym z tych aut??  no w niektórych momentach to nie powiem... adrenalina by mi chyba podskoczyła 
wiesz może kto spiewa te pierwszą piosenkę??
jak dla mnie rajdzik super!! 

Ostatnio edytowany przez kasik364 (2015-05-19 10:46:21)

Hej Kolka
Może i "dobrze", że nie doszło do nocnego spotkania, bo jeszcze byś się spóźniła na samolot
A tak na poważnie, to ja też byłam tam przejazdem, pierwszy raz ze 32 lata temu i nie mam miłych wspomnień, ukradli nam ciuchy i zabawki córki z samochodu
To już nie przeszkadzam, idę obejrzeć filmik

Koleczko ja też czekam   

Ostatnio edytowany przez Kolka (2015-05-19 19:49:58)