Nie jesteś zalogowany.
To fotka z paszportu. Jedna z ładniejszych jakie mam
hahaha...to nawet wizy ci nie potrzebne:) hahaha
Edzia- to już koniec???? Buuu , ale za miesiąc będzie nowa relacja A tak poza tym, to ja się wcale nie zdziwię jak powiesz- kupiłam bilety na księżyc
nieee.na...Jawe knuje:) albo na sen....
Edyta, czy Wasz znajomy z Azerbejdżanu na pewno jest Azerem?
Sorry, że się wcinam. Ale wiem, że oni tam bardzo sa na to wrażliwi, żeby nie utożsamiać obywateli Azerbejdżanu (czyli Azerbejdżan) z Azerami - stanowiącymi niewielki etniczne wycinek ludności kraju. Jeśli jest Azerem, ok, ale jeśli nie, lepiej użyć właściwego, dłuższego określenia.
dzięki:) Ania nie wiem - jak się znam to pewnie prosto z mostu zapytam - nie byłabym sobą. Ale do tego czasu dzięki tobie będę rozważna;)